Premiera będzie opóźniona?

Listy do M. 4 – aktorzy wrócili na plan! Kiedy premiera filmu? Jaka będzie fabuła i obsada?

Zdjęcia do czwartej odsłony cieszącej się popularnością komedii „Listy do M.” rozpoczęły się w styczniu tego roku. Z powodu pandemii koronawirusa ekipa filmowa musiała jednak przerwać prace na planie. Okazuje się, że twórcy i aktorzy właśnie wrócili na plan, o czym na swoim instagramowym koncie poinformowała jedna z gwiazd filmu, Magdalena Różczka. Aktorka nie ukrywając entuzjazmu napisała: „W Warszawie zima… kocham moją pracę”. Potwierdzenie tych informacji można również znaleźć na oficjalnym koncie filmu na Instagramie. Twórcy „Listów do M. 4” zapowiedzieli w poście, że zgodnie z pierwotnym planem premiera czwartej części odbędzie się w kinach:

Dowód na magię „Listów do M.”? Nawet w czerwcu potrafimy wyczarować zimę. Zdjęcia trwają, a już niedługo widzimy się w kinach.
"Listy do M."/Materiały prasowe

Przed wybuchem pandemii premierę „Listów do M. 4” wyznaczono na 4 listopada 2020 roku. Jak poinformowała w rozmowie z PAP Life Anna Trzewiczyńska z firmy Kino Świat, te plany nie uległy zmianie.

Nowe twarze w obsadzie

Przypominamy, że poprzednie części filmu opowiadają o losach kilkunastu bohaterów, które krzyżują się w nieoczekiwany sposób w Święta Bożego Narodzenia. Chociaż tych ludzi początkowo niewiele łączy, wkrótce w ten jedyny dzień w roku wszyscy wprowadzają znaczące zmiany do swojego życia, a nawet odnajdują upragnioną, prawdziwą miłość. Można się więc spodziewać, że czwarta część zaskoczy nas podobnymi niezwykłymi splotami wydarzeń. Na ekranie ponownie pojawią się aktorzy, którzy występowali w poprzednich odsłonach serii, takcy jak Tomasz Karolak, Piotr Adamczyk, Agnieszka Dygant czy Borys Szyc. Do swoich ról powrócą również Izabela Kuna, Mateusz Winek oraz Wojciech Malajkat. W nowym filmie pojawią się też jednak nowe twarze, między innymi Magdalena Boczarska, Vanessa Aleksander, Cezary Pazura, Janusz Chabior oraz Rafał Zawierucha. Nie da się ukryć, że szykuje się produkcja z gwiazdorską obsadą.

Nie możecie się już doczekać premiery „Listów do M. 4”? W tym czasie warto sobie przypomnieć poprzednią część - „Listy do M. 3”. Do łez rozbawią was również komedie „Uwolnić Mikołaja!” oraz „Absolutnie fantastyczne: Film”.

 
 
 
line-height: 18px;">Wyświetl ten post na Instagramie.

W Warszawie zima.... kocham moją pracę?? #listydom4

Post udostępniony przez Magdalena Rozczka (@magdalena_rozczka)