Czy warto wrócić do swojego byłego partnera? Podpowiadamy.
-
24 maja 2019
Rozstania bywają bolesne. Czasami jest to suma wypadkowa różnych czynników. Niekiedy coś ci w nim nie pasuje, czasami zdarzy się coś poważniejszego. Czasami wasze drogi po prostu, naturalnie, rozchodzą się i nie czujecie już tego, co kiedyś. Podejmujecie decyzję o rozstaniu i każde idzie w swoją stronę. A co gdy drogi znowu się krzyżują? Gdy kolejny raz rozmawiacie godzinami siedząc w knajpce, przy dobrej kawie? Kiedy zaczynają się wspominki, kiedy dotykacie tematów, które niegdyś was łączyły. W brzuchu kolejny raz odzywają się motylki, dłonie się pocą, a bicie serca słychać gdzieś przy sąsiednim stoliku. Zastanawiacie się… A może by tak do siebie wrócić? I tu jest pies pogrzebany – czy warto drugi raz wchodzić w nowy związek, ze „starą” osobą?
Kilka ważnych pytań
Czasami ludzie rozstają się na kilka miesięcy, czasami na całe lata. NIGDY już nie jesteśmy tacy sami, jak byliśmy (są oczywiście pewne wyjątki). Przeszkadzało ci w nim kilka rzeczy, ale już wiesz, że to bezpowrotnie minęło. Kiedyś przestaliście czuć to „coś”, ale teraz jesteście doroślejsi, świadomi i macie bagaż w postaci kilku innych relacji po drodze. Nigdy nie ma jednoznacznej drogi – „tak, można wrócić do byłego” lub „nie, to kardynalny błąd”. Ludzie się zmieniają, nigdy nic nie stoi w miejscu. Niektórzy dorastają, zmieniają swój światopogląd, upodobania, przepracowują najgorsze cechy charakteru. Nigdy więc, jeśli zdecydujesz się na związek ze swoim byłym, czy byłą, nie będzie już tak samo – nie jest to bowiem ta sama osoba.
Sztuka rozmowy
Jeśli czujecie, że tym razem mogłoby wam wyjść – musicie o tym podyskutować. Wyrzucić z siebie wszystko to, co was bolało przy poprzednim razie i postarać się to wspólnie pokonać. Jeśli naprawdę będzie miało coś z tego wyjść – wyjdzie. Nie zawsze, bo nie zawsze, bowiem każdy przypadek jest inny – ale jeśli odpowiednio będziecie o to walczyć, jest naprawdę spora szansa.
Czasami rozmowa potrzebna jest także z kimś bezstronnym, bliskim, kto popatrzy na to z boku i odpowiednio doradzi. Wszelkie decyzje jednak zawsze leżą po stronach osób zainteresowanych.
Czasami to fatalny pomysł…
Kiedy postanawiasz, że wrócisz do byłego lub byłej, bo skończyły ci się lepsze opcje, a ty czujesz się samotny/a. Albo próbujesz za wszelką cenę wybaczyć zdradę, chociaż słyszałaś już, że po rozstaniu balował jeszcze więcej i częściej, i każdy spotykał go z inną kobietą.
Nie należy również na siłę próbować się przyjaźnić po rozstaniu, bo przeważnie nie wynika z tego nic dobrego – należy rozejść się, nabrać dystansu, odpocząć, złapać trochę świeżego powietrza. Tylko wtedy, przy kolejnym spotkaniu się – może przypadkiem, a może nie – będziecie mogli spróbować wrócić do tematu, jeśli oboje będziecie mieli na to ochotę.
Jak widać – nie zawsze pomysł powrotu do swojego byłego chłopaka to pomysł beznadziejny. Oczywiście są najróżniejsze przesłanki, ale ostatecznie i tak wszystko zależy tylko od tego, czego chcecie wy i na ile jesteście gotowi na wejście w nowy związek, ze znajomym wam partnerem.