Aktorka tęskni za serialem?

Julia Wieniawa wspomina początki kariery w „Rodzince.pl”. Skomentowała zakończenie serialu

Serial „Rodzinka.pl” przez lata cieszył się w Polsce wielką popularnością. Był emitowany na antenie TVP2 od 2011 roku. Występowały w nim takie gwiazdy, jak: Małgorzata Kożuchowska, Tomasz Karolak, Maciej Musiał, Julia Wieniawa, Adam Zdrójkowski, Olga Kalicka, Agata Kulesza, Mateusz Pawłowski, Jacek Braciak i Wiktoria Gąsiewska. Po dziewięciu latach, władze TVP zadecydowały o zakończeniu produkcji serialu. Podjęta z dnia na dzień decyzja zaskoczyła nie tylko widzów, ale także samych aktorów, dla których serial był w pewnym sensie stałą częścią życia. Taką osoba była między innymi Julia Wieniawa, która pracę na planie „Rodzinki.pl” rozpoczęła już w wieku 13 lat.

Aktorka ostatnio udzieliła wywiadu Plejadzie, w którym opisała, jak wyglądały jej początki w produkcji. Okazuje się, że gwiazda nie wierzyła, że zostanie wybrana do roli w „Rodzince.pl”:

W mojej szkole musicalowej ogłoszono, że szukają kogoś do roli dziewczyny Kuby Boskiego z „Rodzinki.pl”. Dyrektor wybrał dziesięć, jego zdaniem najzdolniejszych, uczennic i wysłał je na przesłuchania. Ja również znalazłam się w tym gronie. Bardzo się ucieszyłam, bo to był wówczas mój ulubiony serial. Nie wierzyłam, że dostanę tę rolę. Wydawało mi się, że kolejny raz zostanę odprawiona z kwitkiem. Byłam przecież dziewczyną znikąd bez doświadczenia.
AKPA

Aktorka podkreśliła, że swoją karierę musiała zaczynać zupełnie samodzielnie – wśród jej rodziny oraz znajomych nie było osób związanych ze środowiskiem filmowym lub telewizyjnym.

Dobre pierwsze wrażenie

Julia Wieniawa przyznała w wywiadzie, że podczas castingu do „Rodzinki.pl” zaliczyła dobry start i od razu spodobała się reżyserowi serialu, Patrickowi Yoce:

Poszłam na ten casting w dresie i skórzanej kurtce, a tekstu uczyłam się na korytarzu. I gdy tylko stanęłam przed kamerą, to zobaczyłam błysk w oku reżysera Patricka Yoki. Później powiedział mi, że gdy tylko weszłam, to stwierdził, że idealnie pasuję do tej postaci. Jako jedyna miałam możliwość już wtedy zagrać z Adamem Zdrójkowskim.

Gwiazda wspomniała, że na przesłuchaniu z miejsca przypadła do gustu także swojemu przyszłemu partnerowi z planu, Adamowi Zdrójkowskiemu:

Pamiętam, że on się wtedy mocno zawstydził i zrobił się czerwony. Podobno mu się spodobałam. To było słodkie. Zagraliśmy wspólnie scenę i potem okazało się, że zostałam wybrana. Patrick pewnie nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, ale to właśnie dzięki temu, że mi zaufał i zechciał dać mi szansę, otworzył mi drzwi do spełniania marzeń.

Żałuje zakończenia serialu?

W wywiadzie Julia Wieniawa została także zapytana o to, jak zareagowała na zakończenie produkcji „Rodzinki.pl”. Aktorka wyznała, że było jej smutno z tego powodu. Zaznaczyła też, że sposób, w jaki Telewizja Polska poinformowała aktorów „był nieelegancki” i że o wszystkim dowiedziała się początkowo z profilu Małgorzaty Kożuchowskiej. Na koniec dodała, że może jednak zakończenie serialu nie było takim złym pomysłem:

Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. Może i lepiej, że wydarzyło się to teraz, a nie za kolejnych 10 lat, kiedy z "Rodzinki" zrobiłby się tasiemiec i ludzie mieliby go dość. A tak to przynajmniej pozytywnie zapiszemy się w pamięci widzów.

Zgadzacie się ze zdaniem aktorki?