Napisała specjalne opowiadanie
Olga Tokarczuk wzięła udział w akcji „Jeszcze żywy KARP”. Napisała świąteczne opowiadanie
W niektórych domach wciąż praktykuje się tradycję zabijania karpia na święta. Od lat ma ona jednak licznych przeciwników, których liczba z każdym rokiem rośnie. Zwyczajowi temu zarzuca się, że jest niehumanitarny i przysparza rybom wielu niepotrzebnych cierpień. Okazuje się, że przeciwna takiej metodzie przygotowywania wigilijnej potrawy jest również pisarka i noblistka Olga Tokarczuk, która zaangażowała się w akcję społeczną „Jeszcze żywy KARP”. Napisała z tej okazji na Twitterze:
Wsparłam kampanię „Jeszcze żywy KARP”, bo jest to wyjątkowo barbarzyński zwyczaj, który przez cale życie psuł mi radość ze świąt i zamieniał przygotowania do Wigilii w horror.
Akcja „Jeszcze żywy Karp” jest organizowana co roku przez Klub Gaja i ma na celu walkę ze sprzedażą żywych karpi w okresie przedświątecznym oraz męczeniem tych zwierząt podczas transportu, a także późniejszego przetrzymywania w domowej wannie.
Opowiadanie
Żeby wesprzeć akcję, Tokarczuk napisała krótkie, świąteczne opowiadanie, które jest dostępne bezpłatnie w Internecie w ramach kampanii społecznej. Poniżej przedstawiamy jego fragment:
No i jest jeszcze w łazience ten Gość. Dzieci pochylają się nad wanną z fascynacją i ciekawością. Pływa w niej wielka ryba. Ma połyskliwą ciemną skórę w jaśniejsze cętki, duże płetwy i dwoje wypukłych oczu, którymi spod wody patrzy na ludzi. Właściwie nikt się nie zastanawia, co on tu robi w tej wannie, w mieście, w środku zimy; skąd się tu wziął. Bo też i żadna to tajemnica – mama przyniosła go w siatce ze sklepu i na wpół żywego od razu wpuściła do wanny. Zajmą się nim w Wigilię. Tymczasem jednak dziwnie się śpi, kiedy w wannie jest Gość. Ten jego podwodny wzrok. Wszyscy myślą o nim. W nocy przewracają się z boku na bok.
Gwiazdy w wolontariacie
Olga Tokarczuk aktywnie wspiera akcję Klubu Gaja od 2011 roku. Wśród innych znanych osobistości biorących w niej udział, znajdują się też między innymi: Robert Makłowicz, Julia Pietrucha, Bartłomiej Topa i Magdalena Różczka. Może do niej przystąpić każdy, kto nie zgadza się z obyczajem corocznego zabijania karpi.
"Wsparłam kampanię „Jeszcze żywy KARP”, bo jest to wyjątkowo barbarzyński zwyczaj, który przez cale życie psuł mi radość ze świąt i zamieniał przygotowania do Wigilii w horror." #OlgaTokarczuk https://t.co/DHYurBjEjO
— Olga Tokarczuk official (@tokarczuk_olga) December 19, 2019
Wszystko na temat:
Olga Tokarczuk Kampanie społeczne Święta Bożego Narodzenia Gwiazdy Wszystkie tagi-
20 grudnia 2019
Czy już oglądałeś