Poniosą konsekwencje

Posłowie opozycji nie przyszli na ważne głosowanie w sprawie sędziów. Zapłacą kary

W czwartek miało miejsce pierwsze czytanie projektu wprowadzającego odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów. Na Konwencie Seniorów zgłoszono wcześniej sprzeciw wobec uzupełnienia porządku obrad Sejmu o I czytanie projektu ustawy PiS w sprawie zmian w sądownictwie. Stąd też podjęto decyzję o głosowaniu. Okazało się jednak, że część posłów opozycji z góry dała za wygraną i nie przyszła na salę posiedzeń. Był to ich poważny błąd, ponieważ tego dnia nieobecnych było 34 posłów PiS, co dawało opozycji możliwość odrzucenia ustawy o sądownictwie z porządku obrad.

sejm.gov.pl

Pytani przez dziennikarzy posłowie opozycji nie mają nic na swoje usprawiedliwienie. Podobno, niektórzy z nich nie dotarli na głosowanie, bo woleli pójść na obiad do restauracji.

Spotka ich kara?

Kluby parlamentarne, do których należą nie wywiązujący się ze swoich obowiązków politycy, od razu postanowiły zareagować na ich zachowanie. Zarówno Koalicja Obywatelska, jak i Platforma Obywatelska nałożyły na nich dotkliwe kary finansowe, sięgające kwoty tysiąca złotych. Prawdopodobnie to samo spotka posłów Lewicy. Przedstawiciele klubów wyrazili również swoje oburzenie dla tego, co się stało. Co ciekawe, duża część nieobecnych posłów broni się twierdząc, że przyjście na głosowanie nie miałoby większego sensu, ponieważ jak zwykle zostaliby przegłosowani przez PiS.

Nieobecni

W głosowaniu nie wzięło udziału aż 11 posłów Koalicji Obywatelskiej, 12 posłów Lewicy, 7 posłów PSL-Kukiz'19 i 2 posłów Konfederacji.

Za uzupełnieniem porządku obrad zagłosowało 201 posłów z PiS, przy 34 nieobecnych osobach z partii. Przeciw były 193 osoby, w tym 123 posłów z KO, 37 posłów Lewicy, 23 posłów PSL-Kukiz'15, 9 posłów Konfederacji i 1 poseł niezależny. W efekcie, porządek obrad został uzupełniony o I czytanie ustawy sądowej.