Koalicja Obywatelska mogła stracić tysiące głosów przez... logo

Jak wiemy – dobre logo to podstawa każdego przedsiębiorstwa. Dlatego właśnie bardzo często płaci się duże pieniądze za to, aby profesjonalny grafik je zaprojektował. Ma być chwytliwe, ciekawe i spójne. Tak samo jest z logiem partii – od razu musi się kojarzyć z konkretnym ugrupowaniem, ma zwracać uwagę i działać na wyborcę. Okazuje się, że Koalicja Obywatelska sama na siebie wydała pewnego rodzaju wyrok – logo stało się ich gwoździem do trumny.

Co jest powodem? Nie do końca czytelna karta do głosowania, a także fakt, że logo znajduje się w kwadracie.

Tysiące głosów nieważnych

Wszystko za sprawą tego, że ich logo znajdowało się w kwadracie, które na karcie wyglądało jak kratka do głosowania z nadrukowanym logo Koalicji Obywatelskiej. Przez to właśnie karta do głosowania nie do końca była dla wszystkich czytelna – szczególnie dla osób starszych. Okazuje się, że KO mogła stracić przez to tysiące głosów, co doprowadziło do tak wielkiej przewagi PiS.

Okazuje się, że przewodniczący komisji zgłaszali swoje uwagi na ten temat. To również bardzo gorący temat na Twitterze, gdzie pojawiają się coraz to nowe zdjęcia, z najróżniejszych miejsc w Polsce, w których alarmuje się, że podany problem wystąpił.

OMZRiK grzmi

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych również podniosło głos w tej sprawie. Poświęcili temu wpis na swoim profilu na Facebooku, gdzie jasno mówią o tym, ile było takich błędów i co to oznacza, a także… Czy nie było to „zagranie” celowe.

(...) Takie głosy są uważane za nieważne i odrzucane.
Osoby przychodzące do lokali wyborczych były instruowane że mają postawić krzyżyk w kratce... obok nazwy ugrupowania na które chcą głosować. Wiele starszych osób mylilo się jednak i zaznaczało nieprawidłową kratkę.
Członkowie komisji wyborczych informują, że ta pomyłka występuje tak często, iż w skali kraju mogła doprowadzić do utraty tysięcy głosów i w konsekwencji może być powodem zwycięstwa PiS.
Pojawiają się pytania o to czy tak zaprojektowane karty wyborcze nie wprowadzały celowo w błąd wyborców i o to czy instrukcja która nakazywała postawienie krzyżyka w kratce przy nazwisku również nie wprowadzała osób głosujących w błąd.

Teraz z pewnością Koalicja pluje sobie w brodę...