Big Brother
Mieszkańcy Big Brothera wyszli zagłosować. Ale nie wszyscy. Dlaczego?
-
14 października 2019
Wiele osób zastanawiało się nad tym, co stanie się z mieszkańcami Domu Wielkiego Brata, podczas wyborów. Jest to przecież przywilej każdego człowieka, który ma prawa do głosowania. W końcu wszyscy uczestnicy mają być odizolowani od świata zewnętrznego. Okazuje się, ze producenci zrobili dla nich mały wyjątek. „Aspirujący celebryci” zostali zawiezieni do lokalu wyborczego. Ale nie wszyscy… Dlaczego?
bigbrother.tvn.pl
Wszyscy wiedzą, że życie w Domu Wielkiego Brata nie jest najłatwiejsze. TVN-owski Big Brother jednak nadal jest celem wielu ludzi, którzy pragną pokazać się w tym formacie. Mimo, że mieszkańcy nie mogą opuszczać domu, kontaktować się z bliskimi czy korzystać z social mediów. Jednak producenci zrobili wyjątek – wszystko ze względu na wybory.
Nie wszyscy jednak głosowali
W niedzielę o świcie autokar zawiózł ich do lokalu wyborczego. Tam mogli oddać swoje głosy – to wspaniały przykład dla innych ludzi. Mimo, że w programie takim jak Big Brother.
Dlaczego jednak nie wszyscy z dwunastu osób, które znajdują się w Domu, nie pojawiło się na głosowaniu, co widać na zdjęciach opublikowanych po głosowaniu.
Chociaż producenci nie zabrali w tym temacie głosu – szybko wyjaśnił to jeden z internautów.
Reszta nie ma uprawnień do głosowania albo nie załatwiła sobie zaświadczenia o możliwości głosowania poza miejscem zamieszkania
Mimo wszystko - pochwalamy takie działania! Dobrze, że producenci zadbali o to, aby nawet ci, którzy mają być odizolowani od świata - mieli możliwość decyzji o tym, jak będzie wyglądała przyszłość Polski.