Para uprawiała seks na koncercie Behemotha. Zobacz co powiedział Nergal.

Że muzyka łączy ludzi to wiadomo nie od dzisiaj, a czasami łączy aż za bardzo o czym mogli przekonać się niemalże wszyscy obecni na koncercie Behemotha. To, że ich występy zawsze wzbudzają wiele emocji to wiadomo nie od dziś. Nawet sam Nergal nie dziwi się, że na koncertach dzieją się najróżniejsze rzeczy, ale to przerosło nawet jego oczekiwania. Sam ze sceny nagrał parę, która oddawała się miłosnym uciechom i skomentował to w następujący sposób:

Nie jestem weteranem, ale widziałem rzeczy. Widziałem wiele… wczoraj na festiwalu Roskilde w Danii. Koncert był naprawdę dobry, bardzo mocny i pełen pasjonujących reakcji ze strony lokalnej ekipy wikingów. Cieszę się, widząc każdą reakcję na naszą muzykę. Cieszy mnie wszystko poza obojętnością. Nie mam problemu z ludźmi rzucającymi częściami swojej garderoby, z dziewczynami pokazującymi cycki – to wszystko jest dobre. Ale przez 30 lat swojej kariery nie widziałem pary, która uprawiałaby seks pod sceną. Półnaga dziewczyna klęczy przed półnagim gościem, robiąc mu loda przez dobre 5-10 minut, a on wymachuje pięścią, śpiewając nasze piosenki
-cyt. Nergal; eskarock.pl

weekend.gazeta.pl

No cóż. Być może muzyka Nergala popchnęła tę dwójkę do tego, żeby mocniej się zabawić. Przykro jednak patrzeć na to, że ktoś przychodzi na koncert i nie potrafi zapanować nad swoimi żądzami. Jedno jest pewne – o parze było, jest i przez jakiś czas jeszcze będzie głośno. Może już odnaleźli nagranie, na którym się znajdują?

A dla starszych widzów – macie okazję zobaczyć to nagranie na instagramie u Nergala. My jednak nie wstawimy go ze względu na obecność naszych młodszych odbiorców.