Herkules. Powstanie aktorska wersja animacji Disneya. Nowy film wyprodukują bracia Russo

W ostatnim czasie Disney oficjalnie potwierdził, że powstanie aktorska wersja animacji „Herkules” z 1997 roku. Wiadomo już, że autorem scenariusza będzie David Callaham, a producentami bracia Russo, twórcy takich filmowych hitów, jak „Tyler Rake: Ocalenie” czy „Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz”. Niedawno reżyserzy udzielili wywiadu Steve’owi Weintraubowi, w którym opowiedzieli o nowej produkcji. W rozmowie podkreślili, że zawsze uwielbiali oryginalnego „Herkulesa” i zawsze marzyli o tym, żeby móc pracować nad nowym filmem o przygodach tego antycznego bohatera:

Zarówno my, jak i nasze dzieci, jesteśmy wielkimi fanami Herkulesa. Słyszeliśmy, że Disney jest zainteresowany odświeżeniem go, a my jesteśmy zakochani w oryginale. Uważaliśmy, że to my powinniśmy produkować ten film. Oto jesteśmy.

Twórcy zdradzili również, że na razie jeszcze nie podjęli decyzji czy nowy film, podobnie jak animacja z 1997 roku, będzie musicalem. Stwierdzili jednak, że muzyka na pewno będzie bardzo ważnym elementem nowej odsłony. Nie chcieliby przy tym, żeby nowy „Herkules” był jedynie odświeżoną wersją starej bajki Disneya:

Myślę, że zawsze musisz dodać coś od siebie, ponieważ z naszej perspektywy powtarzanie tego samego nie byłoby ciekawe. Zrobiliśmy to już z naszymi filmami Marvela. Nie przekładamy komiksów jeden do jeden, ponieważ uważamy, że jeśli chcesz dokładnie tę samą historię, możesz przeczytać ją w oryginale. Zaoferujemy widzom inną historię. Myślę, że zrobimy coś, co jest w stylu oryginału, inspirowane nim, ale wprowadzimy różne nowe elementy do tego świata.

Sukces „Herkulesa”

Animowany „Herkules” okazał się wielkim kasowym sukcesem, Produkcja zarobiła na świecie ponad 200 milionów dolarów i zasłynęła jako jeden z najpopularniejszych filmów Disneya w dziejach istnienia wytwórni. Opowiada on historię syna Zeusa i Hery, który w wyniku intrygi niecnego wuja Hadesa traci boską moc i zostaje sprowadzony na Ziemię. W jego żyłach wciąż płynie jednak krew bogów i wyrasta na nadludzko silnego osiłka, który ma problemy z akceptacją ze strony swojej społeczności. Jego życie się diametralnie zmienia, gdy chłopak odkrywa swoje prawdziwe pochodzenie i dowiaduje się o kolejnych ponurych planach Hadesa, który zamierza przejąć władzę nad całym Olimpem.

Na razie nie wiadomo, kto pojawi się w obsadzie filmu, ani nie podano daty premiery. Pojawiły się jedynie spekulacje, że najlepszą kandydatką do roli Megary byłaby Ariana Grande, która niedawno wzięła udział w wydarzeniu „Disney Family Sing-a-Long”, gdzie zachwyciła fanów wykonaniem piosenki „I Wont’ Say I’m In Love” z „Herkulesa”. Z kolei chęć wystąpienia w roli tytułowego bohatera wyraził już znany z „Wiedźmina” Paul Bullion.