Lekarze alarmują piwny brzuszek jest niebezpieczny dla zdrowia

Piwny brzuch to jeden ze skutków nadmiernego spożywania piwa. Każdy z nas zna kogoś, kto boryka się z tym problemem. Niewiele osób się nim przejmuje tłumacząc, że taka jest ich uroda. Lekarze nie są tak optymistycznie nastawieni i informują, że nadmiar tłuszczu na brzuchu może być niebezpieczny dla zdrowia.

Nadmiar tłuszczu na brzuchu jest przyczyną nowotworów

Zmniejszenie ilości tkanki tłuszczowej na brzuchu jest nie tylko korzystne dla naszego wyglądu, ale też dla zdrowia. Wyćwiczenie mięśni w tym miejscu może zmniejszyć ryzyko zachorowania na poważne choroby, takie jak nowotwory czy zaburzenia erekcji. Badania potwierdziły, że nadmiar tłuszczu na brzuchu może powodować raka piersi oraz raka sutka. Lata picia piwa mogą obić się na naszym zdrowiu silniej niż można by było przypuszczać. Dlatego zamiast sięgać po sześciopak piwa, lepiej zacznij pracować nad swoim sześciopakiem na brzuchu.

Tłuszcz na brzuchu upośledza pracę mózgu

Co ciekawe, warstwa tłuszczu na brzuchu może również niekorzystnie wpłynąć na prace mózgu. Badania wykazały, że wzrost tłuszczu może być odwrotnie proporcjonalny do stanu mózgu. Za uczenie się odpowiadają te same białka, które są odpowiedzialne za metabolizowanie tłuszczu w wątrobie. Prościej rzecz ujmując, wykorzystanie białek w wątrobie, sprawia, że brak ich w mózgu.

Tłuszcz na brzuchu powoduje problemy z trawieniem

Badania wykazały także pozytywny związek piwnego brzucha z chorobami metabolicznymi. Tłuszcz trzewny sprzyja stanom zapalnym w organizmie, rozwojowi cukrzycy, a także może powodować zaburzenia działania insuliny. Osoby z nadwagą mają także problemy z trawieniem, często odczuwają mdłości, zaparcia czy trudności ze stawieniem niektórych pokarmów.

Sprawdź również: Które naturalne soki na odchudzanie i detoks są najlepsze?