Co zobaczymy w nowym sezonie?

Lucyfer - czy przeskok czasowy w 6. sezonie będzie duży?

Pomiędzy wydarzeniami z 5., a 6. sezonu "Lucyfera", upłynie trochę czasu. Wszyscy zastanawiają się jak dużo. Fanów wystraszyło m.in. pokazanie nazwiska aktorki, która będzie miała grać "starszą Chloe". Wszyscy zabrali głos w sprawie tego, jak będzie wyglądała kontynuacja serialu, która pojawi się na Netflixie już 10-ego wrześniu. 

Materiały promocyjne serialu

Przeskok czasowy w Lucyferze 

Nie jest tajemnicą, że przeskok czasowy będzie. Ale wszyscy zastanawiają się ile. Ilda Modrovich żartowała, że powitamy Lucyfera i Chloe w domu spokojnej starości. Wiadomo jednak, że to (całe szczęście!) jedynie żart. Fani obstawiali, że przeskok będzie liczył zaledwie od dwóch do czterech miesięcy. Redakcja serwisu TVLine dowiedziała się, jak to będzie wyglądało: 

To nie sprawia wrażenia zbyt dużego przeskoku, ale jest on wystarczająco duży, żeby Chloe zaczęła być trochę ciekawa, dlaczego Lucyfer jeszcze oficjalnie nie zaczął swojej nowej pracy w Silver City 

Skoro Lucyfer pragnął zostać Bogiem - dlaczego teraz zwleka z objęciem swojego nowego stanowiska? To opisał z kolei Tom Ellis na wirtualnym Comic-Conie w tym roku: 

To klasyczne "uważaj, czego sobie życzysz". On przekonywał sam siebie co do wielu rzeczy w 5. sezonie, ale kiedy coś, o czym się myśli, naprawdę się dzieje, często okazuje się to być zupełnie inne [od wyobrażeń]. To rodzaj zagadki, z którą Lucyfer będzie musiał się zmierzyć w 6. sezonie

Ile będzie przeskoku czasu - sprawdźcie 10 września na Netflixie