Brat Nicki Minaj został skazany za gwałt i pedofilię. Jelani Maraj dostał 25 lat więzienia

W poniedziałek Sędzia Sądu Najwyższego Hrabstwa Nassau, Robert Mcdonald, wydał wyrok w sprawie Jelani’ego Maraja. Jest on bratem słynnej piosenkarki Nicki Minaj i w 2017 roku został uznany za winnego napaści seksualnej na nieletniej dziewczynce, która jest jego pasierbicą. Do serii gwałtów miało dojść, gdy miała ona 11 lat. Nastolatka zdecydowała się o tym poinformować w 2017 roku mówiąc, że Maraj wykorzystał ją już dwa lata wcześniej i miało to trwać przez okres kilku miesięcy. Do przestępstw miało dochodzić w ich domu na Long Island, pod nieobecność matki dziewczynki. Podczas procesu ofiara zeznała pod przysięgą, że była także przez swojego ojczyma bita i zastraszana. Maraj nie przyznał się nigdy do winy i twierdzi, że oskarżenia są skierowane pod jego adresem w celu wyłudzenia 25 milionów dolarów.

Maraj został skazany na 25 lat pozbawienia wolności za seksualne napastowanie nieletniej.

Dowody

Prokuratura posługiwała się dowodem w postaci śladu DNA na spodniach od piżamy pasierbicy Maraja. Stwierdzono, że pozostawiony tam materiał genetyczny należy do niego. Ojczyma dziewczynki obciążyły też oskarżenia jej młodszego brata, który twierdził, że był świadkiem jednego z gwałtów. W 2018 roku prawnicy oskarżonego odwołali się od wyroku, ale sąd ostatecznie uznał, że dowody dostarczone przez obronę nie są wiarygodne. Maraj próbował się jeszcze tłumaczyć uzależnieniem od alkoholu. Jego prawnik starał się także przekonać sąd do zmniejszenia wyroku do 10 lat więzienia tym, że mężczyzna cierpi na nadciśnienie, anemię i podagrę. Sam Maraj 27 stycznia prosił jeszcze sąd o drugą szansę. Nie wpłynęło to jednak w łagodzący sposób na decyzję sądu, który skazał go ostatecznie na 25 lat pozbawienia wolności. Sędzia uzasadniając wyrok powiedział do Maraja bez ogródek: „zniszczyłeś to dziecko”.

Nicki Minaj nie pojawiła się na procesie swojego brata. Napisała tylko list, w którym ciepło się o nim wypowiedziała, jako o „cierpliwym i delikatnym człowieku”.