Kolejny sposób na wyłudzenia

Oszuści znów atakują: twierdzą, że mają wideo z twojej masturbacji. Chcą byś płacił

Po raz kolejni wracają oszuści. Tym razem mają wyjątkowo podły sposób na wyciągnięcie pieniędzy od swoich potencjalnych celów. Statystyki mówią, że wiele osób na świecie ogląda pornografię. Wiele osób również się przy tym onanizuje. Nie da się temu zaprzeczyć. Oszuści postanowili więc, że będą rozsyłać maile z informacją, że… Mają nagrania jak oglądamy pornografię, a także robimy sobie dobrze; straszą również, że mają dostęp do kontaktów z naszego telefonu i chętnie roześlą im taki filmik. Chyba, że wpłacimy im pieniądze.

Zdjęcie poglądowe

Na pewno niejedna osoba da się na to nabrać w obawie, że ich najbliższa rodzina mogłaby zobaczyć ich masturbację przy jakimś pikantnym filmie prosto ze stron dla dorosłych.

Nie dajcie się nabrać

Maile są do siebie podobne – zmieniają się tylko dane, jakie rzekomo posiada osoba, która takiego maila wysłała. Kobiety również dostają takie maile, a w treści wiadomości są nazywane „dzi*kami”. To co najmniej paskudna praktyka, która godzi w nasze poczucie bezpieczeństwa i absolutnie sprawia, że czujemy się zdeptani.
Nic dziwnego, że ludzie naprawdę obawiają się takich wiadomości i są gotowi, nawet spod ziemi, wykopać takie 1000 zł, które mają wpłacić na konto oszusta, aby ten usunął filmik.

Trzeba jednak przyznać, że to całkiem sprytny sposób na wyłudzenie pieniędzy. Przecież niektórzy się wystraszą – w większości naszych urządzeń są teraz kamery. Niektórzy je zaklejają, a inni niekoniecznie.
Warto jednak zgłaszać takie sprawy prosto do UODO – oni już będą wiedzieli jak się tym zająć.
W końcu to nie pierwszy raz, kiedy takie wiadomości krążą po sieci. Uważajcie na takie wiadomości - nie dajcie się nabrać!