Internauci wściekli

Zwyciężczyni programu Project Lady założyła zbiórkę na wakacje.

Niejednokrotnie spotykamy się ze zbiórkami, które udostępniają gwiazdy na swoich profilach społecznościowych – mają bowiem siłę przebicia i chcą robić dobro, a mają szansę zrobić to na wielką skalę. Ludzi o dobrych sercach jest wielu. Potrzebujących również.
Tym bardziej dziwi więc zachowanie zwyciężczyni IV sezonu Project Lady – Liubov Miruk, która postanowiła otworzyć zbiórkę… na wyjazd za granicę. Opatrzyła ją opisem „Bardzo bym chciała pojechać za granicę na odpoczynek, bo nigdy nie byłam, więc trzeba realizować swoje marzenia”.
Niestety, nie jest to prawdą. Po pierwsze – kobieta pochodzi z Ukrainy, więc też musiała przebyć podróż do Polski. W programie uczestniczki, którym udało się zajść dalej, miały okazję wyjechać do Anglii, a także na Maltę. Miruk najwidoczniej zapomniała, że coś takiego miało miejsce!

teleshow.wp.pl

Jaki jest odzew na zbiórkę Ukrainki?

Fani są kompletnie zniesmaczeni jej zachowaniem, żywo komentują to w Internecie. Początkowo mieli szansę zrobić to pod jej postem na Facebooku, ale zwyciężczyni Projectu Lady postanowiła zablokować dostęp do zbiórki. Okazuje się, że zrobiła to tylko dla nieznajomych i wcale nie zaprzestała zbierać pieniędzy na wyjazd! Bardzo szybko pokazała to Klaudia Zielińska – koleżanka z programu – która bynajmniej nie chciała pomóc koleżance. Jej komentarz był dość wymowny. Na razie Miruk udało się zebrać… 20 zł, z założonych niemalże 3 tysięcy.

Uważacie, że to przesada? Czy każdy ma prawo zbierać na co chce?