Rosja: Dziewczyna zabiła swoją młodszą siostrę z zazdrości. Zadała jej 189 ciosów nożem.

Któż kiedyś nie zazdrościł czegoś swojemu rodzeństwu? Zazwyczaj wszystko przechodzi z wiekiem – przyzwyczajamy się do tego, że jesteśmy różni; że różnie nam się w życiu ułożyło. Wydaje się, że siostry powinny się wspierać, wymieniać ciuchami, doradzać sobie w kwestii rozterek sercowych. Najwidoczniej nie wszystkie są ze sobą blisko… Dowodzi o tym ta historia. Malczewska napisała kiedyś "Oczy zazdrości kłamliwe są. Wstydu nie mają – zaślepiają." I trafiła w punkt. Tutaj zazdrość oślepiła Elizawietę, która postanowiła zabić Stefanię - swoją własną siostrę. Najpierw 19-latka robiła wszystko, aby być jak młodsza, 17-letnia siostra. Ubierała się jak ona, tak się malowała, farbowała włosy… Widocznie to nie wystarczyło Elizawiecie, więc poszła o krok dalej. Pozbyła się głównego obiektu zazdrości.

wsieci24.pl

Dlaczego doszło do tak potwornej zbrodni? Co dokładnie było zapalnikiem do tego, aby zadać swojej młodszej siostrze ponad 150 ciosów nożem?

Zazdrość kompletnie odebrała jej rozum

24 lutego 2016 roku, wieczór w Petersburgu. Dziewczyny znajdują się w mieszkaniu swojego przyjaciela – 44-letniego Aleksieja. Elizawieta zażywała narkotyki, a kiedy dziewczyny zostały same – rzuciła się na swoją młodszą siostrę. Na oślep zadawała jej cios za ciosem, raniąc ją coraz bardziej. Według śledczych zrobiła to 189 razy! To niestety nie był finał tego tragicznego wieczora. Kiedy jej siostra już nie żyła – 22-latka z zazdrości wyłupała jej oczy, a także odcięła uszy. Ciało zostawiła tam, gdzie było – na środku pokoju, na podłodze.

Po dokonanej zbrodni Elizawieta chciała uciec z mieszkania, ale zatrzymał ją 44-latek, który właśnie wrócił ze sklepu. Stefania nie miała najmniejszych szans na to, aby przeżyć. Do tego doprowadziła patologiczna zazdrość starszej siostry w stosunku do młodszej siostry.

Elizawieta nie przyznaje się do zabójstwa i oskarża Aleksieja o zbrodnię. Również matka dziewczyn – Oksana – przychyla się do tej wersji. Twierdzi, że 44-latek wpadł w szał, kiedy dowiedział się, że Stefania pozowała do zdjęć nago. Ponieważ z młodszą siostrą łączyła go większa zażyłość to mogło doprowadzić do wybuchu jego złości i zabójstwa.

Śledczy nie dali jednak temu wiary – mieli twarde dowody, które potwierdziły, że to starsza siostra zabiła Stefanię. Przez trzy ostatnie lata siedziała w szpitalu psychiatrycznym, gdzie skierował ją Sąd. Teraz stanie przed obliczem sprawiedliwości po to, aby usłyszeć zarzuty i wyrok – najprawdopodobniej będzie to 25 lat pozbawienia wolności.