Wezwano helikopter

Poważny wypadek na Rajdzie Dakar. Poszkodowani są Roman Starikovich i Bert Heskes

Rajd Dakar dalej zbiera swoje żniwo. Jeszcze niedawno ze smutkiem pisaliśmy o śmierci jednego z uczestników, Portugalczyka Paulo Gonclavesa, który zginął na trasie rajdu w zeszłą niedzielę. W środę z kolei wypadek miał Fernando Alonso, który po skoku z jednej z wydm zaliczył dachowanie. Na szczęście Hiszpanowi nic poważnego się nie stało, a jedynym negatywnym skutkiem tego wypadku było dość znaczne opóźnienie. Mniej szczęścia miał jednak Roman Starikovich z Cypru.

twitter.com

Starikovich wyskoczył z dokładnie tej samej wydmy, po której dachował Fernando Alonso.

Wypadek

Pojazd Cypryjczyka po wyskoku nie przewrócił się, tylko wylądował i z ogromną siłą uderzył w podłoże. Spowodowało to poważne obrażenia pleców kierowcy. Jego stan wymagał wezwania na pomoc helikoptera, który natychmiast przetransportował go do szpitala. Poważnego uszczerbku na zdrowiu doznał także pilot Starikovicha, Bert Heskes z Holandii. On z kolei został przewieziony do szpitala karetką. Na opublikowanym na Twitterze nagraniu widać wyraźnie moment wypadku:

Zobaczcie też nagranie z wypadku Fernanda Alonso: