Asymetria - Grażyna Szapołowska w obsadzie filmu Konrada Niewolskiego. Kto jeszcze wystąpi?

„Asymetria” to powstający właśnie najnowszy film Konrada Niewolskiego. Prace nad nim rozpoczęły się w marcu, czyli dokładnie wtedy, gdy rząd zaczął wprowadzać ograniczenia związane z pandemią koronawirusa. Dopiero teraz twórcy mogą wrócić na plan i prace nad „Asymetrią” powoli zaczynają nabierać tempa. Wiemy już, że w główną rolę w filmie wcieli się Mikołaj Roznerski, a wraz z nim na ekranie pojawią się takie gwiazdy jak Danuta Stenka, Jan Frycz, Piotr Fronczewski, Marek Molak, Paulina Szostak, a także raper Popek. W ostatnią niedzielę reżyser na Instagramie ogłosił kolejną aktorkę, która pojawi się w filmie – Grażynę Szapołowską. Filmowiec do tej informacji dołączył zdjęcie aktorki z Piotrem Fronczewskim.

Sama gwiazda już dzień wcześniej poinformowała fanów o swoim angażu w filmie. W sobotę na swoim instagramowym profilu zamieściła zdjęcie z Mikołajem Roznerskim, a także z Piotrem Fronczewskim. Aktorka dodała: „Dziś praca z Piotrem. Spotkanie po 20. latach”. Okazuje się, że zarówno Szapołowska, jak i Fronczewski w „Asymetrii” wcielą się w postaci prawników.

Kontynuacja „Symetrii”?

Do tej pory Konrad Niewolski nie zdradził zbyt wielu szczegółów fabuły nowego filmu. Wiadomo jedynie, że chociaż „Asymetria” nie ma być kontynuacją „Symetrii” z 2003 roku, obie produkcje będzie wiele łączyło. Nowy film ponoć będzie utrzymany w podobnym klimacie, co jego poprzednik, a jego fabuła także skupi się na świecie przestępczym. Co ciekawe, w filmie ma się pojawić dolnośląski gangster Jacek B. o pseudonimie „Lelek”, który odsiedział piętnaście lat za kierowanie zbrojną grupą przestępczą oraz zlecenie zabójstwa. Ma on na swoim koncie również udział w oszustwach podatkowych. Jacek B. ma pomóc pozostałym aktorom wczuć się w role więźniów. Twórcy zapowiadają, że film trafi do kin jeszcze tej jesieni. Jego premiera jest zaplanowana na 2 października 2020 roku.

Czekacie już na premierę „Asymetrii”? W tym czasie koniecznie obejrzyjcie poruszający dramat „Wkraczając w pustkę”. Ciekawą propozycją na filmowy seans są również takie produkcje jak „Trzy minuty. 21:37” oraz „Tajemnice Bridgend”.