Anna Lewandowska pokazała na Instagramie, jak ćwiczyć w czasie ciąży. Nie uniknęła krytyki

Anna Lewandowska nie rezygnuje ze zdrowego stylu życia także podczas ciąży. Trenerka, która obecnie jest w ósmym miesiącu, wyraźnie nie zamierza z tego powodu wyjść ze swojej zwykłej formy. Ostatnio Lewandowska opublikowała na Instagramie nagranie, na którym zaprezentowała, jak ćwiczy z ciążowym brzuszkiem. Jak sama zaznaczyła w poście, jej celem jest zachęcenie pozostałych przyszłych mam do podjęcia aktywności fizycznej. Dodała przy tym, że podczas ćwiczeń nie należy zapominać o swoich możliwościach:

Zachęcam wszystkie przyszłe mamusie do prowadzenia aktywnego trybu życia (jeśli tylko lekarz prowadzący nie widzi przeciwwskazań) Proponowane ćwiczenia wykonuję w 8. miesiącu ciąży. Pamiętaj, aby obciążenie treningowe zawsze dostosowywać do swojego samopoczucia i wielkości brzuszka.

Dodatkowo, przedstawiła dziewięć zasad dotyczących wykonywania ćwiczeń, których przestrzeganie ma zapewnić bezpieczeństwo zarówno mamie, jak i dziecku.

Reakcja internautek

W pierwszym punkcie opisanych przez nią zasad znalazła się uwaga, że przed podjęciem każdej aktywności należy skonsultować się z lekarzem. Anna Lewandowska opisała także wszelkie niedozwolone ruchy, jak między innymi: podnoszenie rąk powyżej linii barków, wykonywanie głębokich przysiadów, czy sięganie rękami do palców stóp. Podkreśliła też, że należy natychmiast przerwać ćwiczenia w przypadku, gdy pojawi się ból głowy lub podbrzusza. Wiele internautek pozytywnie zareagowało na ciążowy zestaw ćwiczeń trenerki. W komentarzach pojawiły się wyrazy uznania dla jej dobrej formy i energii, której wielu kobietom brakuje w czasie ciąży:

Wow, normalnie kosmitka. Brzuszek piękny, ale skąd masz energię?

Podziwiam za formę.

Okazuje się jednak, że niektórym fankom pomysł Lewandowskiej nie przypadł do gustu. Pojawiły się uwagi, że proponowane przez nią ćwiczenia mogą grozić wypadkiem i być niebezpieczne dla płodu:

Pierwsze ćwiczenie - nie daj Boże, jak jakaś dziewczyna to zrobi i poleci na brzuch. Chyba takich się nie powinno robić. Przerażające.

Trenerka postanowiła odpowiedzieć na ten komentarz wyjaśniając, jakie partie ciała biorą udział w tym ćwiczeniu. Zaznaczyła przy tym, że ryzyko wypadku przy jego wykonywaniu jest równie wysokie, jak podczas wykonywania innych codziennych czynności:

Nieee, stabilizacja na kolanach, szeroki rozstaw ramion, tu pracuje tylko obręcz barkowa. Proszę pamiętać, że kobieta w ciąży również może spaść ze schodów. Uważnym trzeba być wszędzie.

Co sądzicie o zestawie ćwiczeń Anny Lewandowskiej?