Gerard Depardieu oskarżony o napaść seksualną i gwałt. Aktor właśnie usłyszał zarzuty

Gerard Depardieu to aktor, który najbardziej znany jest ze swojej roli Obeliksa w serii filmów o Asteriksie i Obeliksie. Nazywają go "francuskim Robertem De Niro", a na swoim koncie ma m.in. Złoty Glob, a także nominację do Oscara. Już jakiś czas temu głośno było o tym, że Depardieu miał dopuszczać się molestowania, a nawet gwałtu. Jednak dopiero teraz został oskarżony o przestępstwa na tle seksualnym. Wstępne zarzuty postawiono mu 16 grudnia 2020 roku. 

Gerard Depardieu oskarżany o przestępstwa na tle seksualnym 

Paryska prokuratura poinformowała, że aktor nie został zatrzymany, a instytucja zareagowała na wszelkie oskarżenia dopiero, jak sprawa została ujawniona w niemalże wszystkich francuskich mediach. 

To 22-letnia aktorka i tancerka wystosowała zarzuty przeciwko Gerardowi Depardieu. Zeznała, że została dwukrotnie wykorzystana seksualnie przez aktora w trakcie nieformalnej próby, podczas której przygotowywała się do przedstawienia teatralnego. Do całego zdarzenia, według doniesień PAP, dojść miało w jego rezydencji w Paryżu w dniach 7 i 13 sierpnia 2018 roku. Prokuratura w Aix-en-Provence wszczęła śledztwo po otrzymaniu zawiadomienia, ale postanowiła przekazać je do prokuratury w Paryżu. W czerwcu 2019 roku umorzono śledztwo, ale wznowiono je cztery miesiące później. 

Herve Temime, który jest prawnikiem aktora, przekazał, że Depardieu absolutnie i "zdecydowanie zaprzecza" temu, o co został oskarżony. Nie przyznaje się do winy.