Brutalne, ale prawdziwe

Właśnie zabiłeś zwierzę. Co z tym zrobisz? - o plastiku, oleju palmowym i ekologii

A co zrobisz, jeśli ci powiem, że przyczyniasz się do śmierci ponad miliona zwierząt rocznie? Na pewno popatrzyłbyś na mnie jak na jakiegoś wariata – przecież siedzisz w domu. Zajmujesz się swoimi obowiązkami – pierzesz, gotujesz i robisz zakupy. I właśnie o to ostatnie może rozchodzić się wszystko. Masz swoją torbę na zakupy? A sprawdzasz składy, zanim wrzucisz coś do koszyka?
Nie jestem fanem wpędzania ludzi w poczucie winy i mówienie, że „to przez to, że kupiłeś coś w plastikowej siatce zginął dzisiaj wieloryb”, ani że „to, że wypiłeś drinka ze słomki zabiło fokę”. Ale gdybym nie zainteresowała cię wstępem – może nie przeczytałbyś dalej? A to, co mamy do powiedzenia jest bardzo ważne.

Wiesz, że rocznie każdy mieszkaniec Europy produkuje około 100 kg plastiku? Szacuje się, że za kilka lat będzie to już 140 kg. Ta plastikowa torebka, która służy nam przez 15 minut, kiedy niesiemy zakupy do domu, a którą potem wyrzucasz do śmieci, magicznie nie znika. Często ląduje w oceanie, a tam karmią się nią m.in. żółwie, walenie czy inne morskie stworzenia. To doprowadza do ich rychłej śmierci. Na co powinieneś zwrócić uwagę, żeby nie krzywdzić tych małych, niewinnych zwierzątek?

Sprawdź także: przeczytaj to przed przygarnięciem zwierzaka


Kilka suchych, ale przykrych, faktów

PLASTIK
Około 100 milionów ton śmieci znajduje się w oceanach. Wywiewany przez wiatr, wrzucany przez bezmyślnych ludzi, wyrzucany ze składowisk. Dowodem na to jest tzw. Pacific Garbage Patch, która rozciąga się w północnej części Oceanu Spokojnego – pomiędzy Hawajami, a Kalifornią. To po prostu wielka wyspa ze śmieci, a jej rozmiary są prawie dwa razy większe niż powierzchnia Teksasu. Ilość odpadów, która tam pływa, może wynosić nawet 3 miliony ton.

To, że plastik znajduje się w oceanach prowadzi do tego, że około miliona zwierząt rocznie ginie przez jego zjedzenie. Żółwie mylą go z meduzami, które są ich pożywieniem. Walenie również niejednokrotnie połykają foliówki, które są dla nich niemalże niemożliwe do strawienia. Ptaki karmią swoje młode kapslami i nakrętkami z butelek.

A my nie potrafimy posortować śmieci. Wynika to z badań, bo zaledwie 14% śmieci w Polsce jest poddawane recyklingowi. Reszta trafia na składowiska. Nie umiemy ich posortować, nie staramy się być bardziej eko. Nie chcemy zwiększyć swojej świadomości. Dlaczego?

45% nienasyconych kwasów tłuszczowych. Tyle właśnie zawiera olej palmowy, który może powodować u nas otyłość, cukrzycę typu II, a nawet raka. Jego produkcja prowadzi do nieodwracalnych zmian klimatycznych, a przede wszystkim do śmierci tysięcy zwierząt – a przede wszystkim orangutanów. Wszystko za sprawą niszczenia lasu deszczowego m.in. na Sumatrze i Borneo. Co godzinę niszczy się tam powierzchnię, która odpowiada wielkością około 300 boisk do piłki nożnej. A wiecie jak odbywa się wylesianie? Przez wypalanie. Nie płoną tylko drzewa – płoną zwierzęta. Jeśli dalej w takim tempie będziemy pozbywać się lasów – do 2022 roku 98% zostanie zniszczonych, a orangutany i inne zwierzęta nie będą miały gdzie mieszkać. A ich populacja drastycznie się zmniejszyła i w tym momencie uznawane są za gatunek zagrożony.

Sprawdź też: jak uchronić się przed atakiem dzikiego zwierzęcia?

Jak to powstrzymać?

Przede wszystkim – wystarczą niewielkie kroki. O ekologii już pisaliśmy tutaj – więc to są małe zmiany, które mogą zdziałać wiele. Ale nie mówiliśmy o tym, że możecie zatrzymać wycinkę lasów  deszczowych. Wiecie jak? Wystarczy, że będziecie zwracać uwagę na to, co wrzucacie do koszyka. W składach wielu produktów – szczególnie tych przetworzonych – znajduje się olej palmowy. Doskonale wiemy, że popyt robi podaż. Jeśli coraz mniej osób zacznie kupować produkty, które w swoim składzie ma ten SZKODLIWY olej palmowy – wtedy produkcja będzie mniejsza. W ogóle zobaczcie jaki paradoks – olej palmowy nam szkodzi, wyniszcza zielone lasy, zabija zwierzęta. Po co więc mamy go kupować?

I z taką myślą postanawiam was zostawić. Sprawdzajcie na to, co ląduje w waszym koszyku. Dbajcie o to, aby nosić ze sobą torby wielorazowe. Nie wyrzucajcie foliówek gdzie popadnie, a najlepiej w ogóle. Starajcie się segregować śmieci. Uratujecie tym naszą ukochaną planetę. A mamy ją jedną.

Sprawdź też: legendarny cukier otoczony mitami