Zmiany w 8. sezonie „Brooklyn 9-9”. Terry Crews mówi, dlaczego zmieniono 4 odcinki serialu

„Brooklyn 9-9” to cieszący się popularnością serial komediowy, który opowiada o zabawnych losach detektywów z komisariatu w Nowym Jorku. Produkcja doczekała się siedmiu sezonów i rozpoczęto już prace nad kolejną odsłoną. Okazuje się jednak, że twórcy musieli zrezygnować ze swojego pierwotnego pomysłu na nowy sezon i rozpocząć prace od nowa. Informację o tym przekazał gwiazdor serialu Terry Crews, który niedawno udzielił wywiadu dla portalu Access Daily. Aktor wyznał, że zrezygnowano z produkcji kilku odcinków ósmego sezonu „Brooklyn 9-9” w związku z napiętą sytuacją, która wciąż trwa w Stanach Zjednoczonych po śmierci George’a Floyda.

"Brooklyn 9-9"/Materiały promocyjne

Terry Crews nie ukrywał, że rozmowy w sprawie dokonania zmian w fabule serialu nie były łatwe dla ekipy filmowej. Zaznaczył jednak przy tym, że jego zdaniem ta nowa sytuacja pozwoli na stworzenie czegoś naprawdę wyjątkowego:

Showrunner Dan Goor miał cztery nowe odcinki, które były gotowe, ale je wyrzucił do kosza. Zaczęliśmy od nowa. Na razie nie wiemy, w którą stronę pójdziemy. Razem z obsadą mieliśmy wiele smutnych dyskusji na temat tych wydarzeń. Mamy nadzieję, że uda nam się stworzyć coś przełomowego w tym roku. Mamy szansę, by użyć naszej platformy w jak najlepszy sposób i właśnie to zamierzamy zrobić.

Co zobaczymy w 8. sezonie?

Ani Terry Crews, ani twórcy serialu nie zdradzili jeszcze, jakie dokładnie zmiany zostaną wprowadzone w serialu. Być może pojawi się więcej odcinków poświęconych stereotypom podobnych do „Moo moo”, w którym czarnoskóry sierżant Jeffords zostaje zatrzymany przez białego policjanta, podczas gdy szuka na ulicy zgubionego przez córkę kocyka. Policjant z góry uznaje, że Jeffords nie może być mieszkańcem zamożnej dzielnicy i postanawia go aresztować. Mężczyzna zostaje uwolniony dopiero po wielu godzinach, gdy udaje mu się udowodnić, że również jest policjantem. Gdy później ponownie się spotykają, funkcjonariusz tłumaczy Jeffordsowi, że ocenił go po kolorze skóry. Z pewnością w najbliższym czasie poznamy więcej szczegółów fabuły ósmego sezonu „Brooklyn 9-9”.

Czekacie już na kolejny sezon „Brooklyn 9-9”? W tym czasie zachęcamy do obejrzenia zwariowanych komedii „Ona to on” i „W krzywym zwierciadle: Wakacje”. Do łez rozbawi was także film „Ani słowa więcej”.