Zrezygnuje z show-biznesu?

Julia Wieniawa w programie „Nie Mam Pytań” Szymona Majewskiego. Wyjawiła swoje plany

Julia Wieniawa wciąż nie może narzekać na brak popularności. Aktorka, która swoją karierę rozpoczęła od roli w serialu „Rodzinka.pl”, szybko stała się jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd w Polsce. 21-latka niedługo wystąpi w „Tańcu z Gwiazdami”, czym od początku wzbudziła wielką sensację. Wieniawa nie stroni od mediów – jest aktywna w mediach społecznościowych i chętnie udziela wywiadów. Ostatnio pojawiła się w studiu Radia Zet, gdzie była gościem w programie „Nie Mam Pytań” Szymona Majewskiego. Opowiedziała słuchaczom między innymi o swojej karierze aktorskiej, a także wyjawiła pewne plany na przyszłość.

AKPA

Rozmowę zaczęła od podkreślenia, że najważniejsza dla niej jest praca, która sprawia, nie ma czasu ani ochoty na „zakrapiane imprezy”.

Pewność siebie

Wieniawa w rozmowie wspomniała swoje pierwsze chwile na planie „Rodzinki.pl”. Przyznała, że początkowo bała się Tomasza Karolaka. Wspomniała również:

Pierwszy dzień na planie był taki, że całą swoją pewności siebie zgubiłam, gdzieś zostawiłam w domu. (...) To było dla mnie bardzo stresujące, bo po prostu było to moje marzenie.

Majewski zadał jej wówczas pytanie o pewność siebie, o której wspomniała. Wieniawa przyznała, że często jest ona jedynie maską, pod którą kryje się przed surowym okiem opinii publicznej i mediów:

Mnie teraz wiele osób komentuje, opiniuje i bardzo łatwo jest kogoś skrytykować i mnie to mimo wszystko dotyka. (...) Wypominają mi: „Idź do szkoły", „Co z ciebie za aktorka? W czym ty niby zagrałaś?". Ja się staram być uodporniona na krytykę. Trzeba się z tym zmierzyć.

Aktorka dodała, że bardzo pomaga jej się uporać z tego rodzaju sytuacjami joga, która wycisza jej umysł i ciało.

Dalsze plany

Julia Wieniawa w rozmowie z Majewskim szerzej odniosła się do stawianych jej zarzutów, że nie ukończyła szkoły aktorskiej. Stwierdziła, że podjęcie edukacji w tym kierunku jest jej marzeniem, ale zwyczajnie brakuje jej na to czasu:

Ja szkoły aktorskiej nie demonizuję. Bardzo chciałabym do niej pójść, jak znajdę tylko czas, bo jak już tam pójdę, to chciałabym oddać siebie całą i nie robić tego pod publiczkę. Teraz przede mną „Taniec z Gwiazdami", trzy premiery filmowe, bardzo dużo się dzieje. (…) Byłam na tylu okładkach, polubiłam to, ale już mam przesyt i myślę, że po „Tańcu z Gwiazdami" pójdę do szkoły aktorskiej i zrobię sobie przerwę od mediów, której potrzebuje moja dusza i moje ciało.

Na koniec dziennikarz zadał jej pytanie o to, co by się stało, gdyby nie udało jej się zdać egzaminów do szkoły. Wieniawa przyznała, że bierze pod uwagę taką możliwość:

Jestem na to przygotowana. Cóż, mogą mi powiedzieć, co ty kobieto tutaj robisz? Ja bym wtedy powiedziała, że przyszłam się uczyć, bo szanuję was, szanuję tę szkołę, szanuję tych nauczycieli.