Po ogłoszeniu wyroku trafił do szpitala
Harvey Weinstein skazany na 23 lata wiezienia. Po ogłoszeniu wyroku trafił do szpitala
Harvey Weinstein 24 lutego został uznany przez ławę przysięgłych w Nowym Jorku za winnego zgwałcenia aktorki Jessiki Mann w 2013 roku oraz wymuszenia aktu seksualnego na asystentce Mimi Haleyi w jego apartamencie w 2006 roku. Za gwałt groziło mu do dwudziestu pięciu lat więzienia, a za napaść seksualną do czterech – maksymalnie mógł więc zostać skazany na 29 lat. Wymiar kary został ogłoszony w środę, 11 marca. Ostatecznie sąd wymierzył producentowi filmowemu karę 23 lat więzienia – za wymuszenie aktu seksualnego dostał 3 lata, a za gwałt 20 lat. Po zwolnieniu przez pięć lat będzie musiał przebywać pod nadzorem i zarejestrować się jako przestępca seksualny.
Po ogłoszeniu wyroku, zebrane na sali rozpraw ofiary Weinsteina rozpłakały się. Jego obrońcy z kolei zapowiedzieli, że ich klient odwoła się od wyroku.
Weinstein w szpitalu
67-letni Harvey Weinstein w sądzie stawił się na wózku inwalidzkim. Magnat filmowy od dłuższego czasu narzeka na zły stan zdrowia - niedawno przeszedł operację kręgosłupa, a także serca. W kilkanaście godzin po ogłoszeniu wyroku Weinstein źle się poczuł i trafił do szpitala Bellevue na Manhattanie. Podobno powodem jego złego samopoczucia były „ciągłe problemy z sercem oraz bóle w klatce piersiowej”. Podobna sytuacja miała miejsce 24 lutego, po uznaniu go przez ławę przysięgłych za winnego przestępstw seksualnych. Wtedy hollywoodzki producent również był hospitalizowany.
Zobacz także: Kaja Funez Sokoła, która oskarża Weinsteina o molestowanie, ostro reaguje na słowa Lipińskiej
Wszystko na temat:
Harvey Weinstein Sąd Wyrok Więzienie Gwiazdy Celebryci USA Nowy Jork Wszystkie tagi-
12 marca 2020
Czy już oglądałeś