Węgry wycofały się z Eurowizji. Chodzi o środowiska LGBT?

W październiku Węgry oświadczyły, że oficjalnie rezygnują z udziału w Eurowizji 2020, która tym razem odbędzie się w Holandii. Nikt jednak nie wiedział, co tak naprawdę jest powodem tej decyzji. Trochę światła rzucił na tę sprawę brytyjski dziennik „The Guardian”. Jego reporterzy dotarli ostatnio do jednego z pracowników węgierskiej telewizji publicznej, który woli pozostać anonimowy. Wyznał on, że Węgry nie wezmą udziału w konkursie piosenki, ponieważ nie odpowiada im zbyt „homoseksualny” charakter imprezy.

Fotografia poglądowa

Podobno pracownicy tamtejszej telewizji publicznej od dawna wiedzieli, jaki jest prawdziwy powód wycofania się kraju z Eurowizji. Już wcześniej musieli ograniczyć ilość publikowanego materiału na temat odbywającej się tam Parady Równości.

Oficjalne stanowisko Węgier

Na Konkursie Piosenki Eurowizji od pewnego czasu pojawiają się osoby wywodzące się ze środowisk LGBT oraz feministycznych. Z pewnością każdy pamięta występ i wygraną drag queen Conchity Wurst. W 2018 roku wygrała z kolei Netta, która poruszała w swojej piosence, pt. „Toy” problem molestowania seksualnego i wspierała akcję #MeToo. Rzecznik węgierskiego rządu Zoltán Kovács oficjalnie zaprzecza jednak, że wycofanie się jego kraju z Eurowizji było spowodowane charakterem konkursu oraz osób, które tam występują. Dziennik The Guardian otrzymał od niego oświadczenie, według którego węgierskie media wolą się skupić na promocji rodzimych młodych talentów, niż brać udział w tym międzynarodowym konkursie.