UOKiK zapowiada wielkie kary. Na ich liście m.in. Orange, Vectra i UPC

UOKiK, czyli Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest pewien, że podawanie ceny rabatowej jako standardowej danej usługi lub produktu to po prostu wprowadzanie konsumentów w błąd. Na swojej liście umieścił prawdziwych gigantów, których nawołuje do zmiany. Podał również termin do kiedy można zaprzestać wykonywać ten proceder – większe firmy mają na to czas do 31 grudnia 2019 roku. Potem zaczną sypać się wielkie kary.

Co dokładnie jest problemem? Niejasność, która wynika z reklam internetowych i telewizyjnych. Konsument w reklamie powinien dostawać jasny, czytelny przekaz, który zgodny jest ze stanem faktycznym. Żeby wyłapać nieuczciwe praktyki – naprawdę dobrze musi się wczytać w umowę.

O jakich nieuczciwych praktykach mowa?

Przeważnie problemem jest tutaj różnica pomiędzy ceną standardową i rabatową, która wynika z wyboru e-faktury i wyrażenia zgody marketingowej. Zazwyczaj otrzymujemy informację o cenie rabatowej, a nie o podstawowej. W dodatku niektóre ze zniżek naliczają się tylko wtedy, kiedy e-faktury są płacone terminowo.
Nie wyrażamy zgody na e-fakturę ani zgody marketingowej? Wtedy właśnie nasza umowa opiewa na cenę standardową. I o to UOKiK-owi chodzi, kiedy podkreśla ten problem. Marek Niechciał, prezes UOKiK wyraził się jasno, że „konsument powinien już w przekazie marketingowym otrzymywać jasną i czytelną informację o cenie”. Podkreślił również, że wszyscy powinni być świadomi tego, czego dotyczy umowa, nie musząc szukać o tym konkretnych informacji. Jeśli cena jest po rabacie – musi być o tym informacja.

Kto znajduje się na liście UOKiK-u?

Same większe firmy m.in. Cyfrowy Polsat, Orange, Multimedia Polska, Netia, T-Mobile, UPC, Vectra, ITI Neovision, P4 i Polkomtel. To właśnie oni w swoich reklamach przekazują cenę rabatową jako standardową – zarówno w Internecie, jak i w spotach reklamowych. Ponadto takie działania prowadzą również konsultanci.

Do 31 grudnia 2019 muszą wszystko zmienić – muszą poinformować klientów o tym, że nieudzielenie zgód równa się wyższej opłacie. Inaczej posypią się wysokie i dotkliwe kary.