Skakał po wagonie warszawskiego metra. Szuka go policja. | Dowiedz się więcej na Spokeo.pl

Pierwszy dzień kwietnia to z pewnością wyjątkowa data. Co roku możemy się spodziewać tego, że nie wiadomo czego się spodziewać. Dzieje się tak z powodu przeróżnych dowcipów, pranków i innych przejawów ludzkiej kreatywności.

Skakanie po wagonach - żart na prima aprilis?

W tym roku na Warszawskiej scenie prima aprilis duże zamieszanie wywołał użytkownik instagrama o nazwie „winni4yk”. Umieścił na swoim profilu nagranie jak skacze na dach składu metra stojący na stacji centrum. Wszystko wydarzyło się w ciągu dnia, a więc zdarzenie obserwowała duża grupa pasażerów. Na szczęście incydent nie zakończył się tragicznie i nie było potrzeby wstrzymywania ruchu, co na pewno nie rozbawiłoby większości podróżujących.

Na nagraniu widać jak młody mężczyzna zeskakuje z antresoli nad torowiskiem prosto na ostatni wagon składu. Po przebiegnięciu połowy jego długości, prankster uciekł ze stacji zanim pojawiły się służby porządkowe. Całe zdarzenie trwało kilkanaście sekund, a więc nie dziwne że nikt nie zdążył zareagować. Filmik zyskuje coraz większą sławę w sieci oraz aprobatę wśród młodzieży. Metro Warszawskie wydało oświadczenie, że Policja prowadzi dochodzenie w sprawie wykrycia sprawcy, a więc dowcipnisiowi pozostaje mieć nadzieję, że jego żart nie skończy się dla niego w mało śmieszny sposób. Filmik można obejrzeć na instagramie delikwenta. Odradzamy powtarzanie takiego typu zachowań.