Przeciwnicy protestują

Poznań przyjął Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn. Protest niektórych mieszkańców

Wczoraj w Poznaniu odbyło się głosowanie nad Europejską Kartą Równości w Życiu Lokalnym. Projekt zakłada, że równość kobiet i mężczyzn stanowi fundamentalne prawo, zrównoważony udział kobiet i mężczyzn w procesie decyzyjnym jest warunkiem demokratycznego społeczeństwa oraz zlikwidowanie stereotypów opartych na kategoriach płci jest podstawą równości. Zawarte w karcie przepisy pozwalają też między innymi na prowadzenie zajęć z edukacji seksualnej w szkołach zgodnych z zaleceniami WHO, bez posiadania zgody rodziców. Karta została przyjęta głosami Koalicji Obywatelskiej. Sprzeciwiało jej się z kolei Centrum Życia i Rodziny, które z tego powodu zorganizowało internetowy protest. Podpisało się już pod nim ponad 8 tysięcy osób.

Fotografia poglądowa

Za przyjęciem projektu oddało głosy 23 radnych. 10 osób było przeciw. Obrady poprzedzające przyjęcie Europejskiej Karty Równości w Życiu Lokalnym trwały ponad cztery godziny. Byli na nich obecni przedstawiciele Centrum Życia i Rodziny oraz Społecznej Rady Edukacji i Wychowania „Rodzinny Poznań".

Protesty

Niektórzy mieszkańcy Poznania uważają, że przyjęcie tego dokumentu stanowi zagrożenie dla małżeństwa i rodziny. W protest przeciwko karcie zaangażowane są niektóre organizacje społeczne z Poznania, takie jak Społeczna Rada Edukacji i Wychowania „Rodzinny Poznań oraz Centrum Życia Rodziny. W apelu przedstawionym przez te organizacje można przeczytać, że ich zdaniem karta zawiera:

Niebezpieczne postulaty ideologii gender, które mogą doprowadzić do kwestionowania konstytucyjnego prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.

Z kolei już po zakończonym głosowaniu Kazimierz Przeszowski, wiceprezes Centrum Życia i Rodziny powiedział:

Przyjęcie tzw. Karty Równości Kobiet i Mężczyzn przynosi wstyd władzom Miasta Poznania. Partia rządząca w Poznaniu zlekceważyła ponad 8 tys. osób, które wyraziły swój sprzeciw za pośrednictwem strony internetowej oraz licznych mieszkańców Poznania, którzy przybyli osobiście na sesję Rady Miasta Poznania. Z wielkim rozczarowaniem przyjąłem fakt, że pomimo wielogodzinnego oczekiwania, przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Ganowicz nie dopuścił do głosu przedstawiciela sygnatariuszy najliczniejsze petycji w historii Rady Miasta Poznania.

 

Decyzja zostanie uchylona?

Radni, którzy byli przeciwni przyjęciu karty domagali się również, żeby przełożono głosowanie w jej sprawie i wydano dodatkową opinię prawną na jej temat. Nie zgodził się na to przewodniczący Rady Miasta. Po przyjęciu nowych przepisów Centrum Życia i Rodziny będzie teraz wnioskować o to, aby karta została zweryfikowana przez Wojewodę Wielkopolskiego pod względem zgodności z prawem. Będzie się także starać o uchylenie decyzji podjętej podczas głosowania.