Ogromna krzywda
Nauczycielki w przedszkolu znęcały się nad niepełnosprawnym chłopcem
Każdy rodzic zawsze odczuwa lęk przed pozostawieniem swojej pociechy w obcych rękach – czy jest to niania, nauczycielka czy wychowawczyni w przedszkolu. Nic dziwnego, nigdy nie wiadomo na kogo można trafić. Liczymy, że będzie to osoba ciepła, otwarta i empatyczna. Niestety, nie zawsze tak jest, czego dowodem jest sytuacja, jaka spotkała niepełnosprawnego Masau Tusa i jego mamę. W przedszkolu spotkało go prawdziwe piekło. Prawdopodobnie zgotowała je jedna z nauczycielek…
Kiedy matka 4-latka pojechała po niego do przedszkola usłyszała od nauczycielki tragiczne zdanie:
Pani syn spadł ze schodów
Ponoć była to chwilowa nieuwaga nauczycielek, podczas której doszło do nieszczęśliwego wypadku. Widok jej dziecka w takim stanie sprawił, że mamie pękło serce.
Dramat chłopca z porażeniem mózgowym
Oddała go pod opiekę licząc na to, że nauczycielki faktycznie mają takie doświadczenie w pracy z niepełnosprawnymi dziećmi, jak deklarowały. Niestety, okazało się, że zupełnie nie mają do tego serca. Mama Masau zdziwiła się tym, że chłopiec, który przypięty był do wózka, był w stanie spaść ze schodów – w dodatku jego obrażenia zupełnie do tego nie pasowały. Wyglądały raczej tak, jak poparzony.
Nie miała jednak podstaw, aby nie ufać nauczycielkom. Szybko jednak wątpliwości rozwiał synek kobiety, który powiedział jedno, krótkie zdanie:
Mamusiu, niegrzeczny nauczyciel
Jego obrażenia wskazywały na to, że ktoś ciągnął go po podłodze. Kobieta momentalnie wypisała 4-latka z przedszkola, a sprawę zgłosiła odpowiednim służbom. W tej chwili przygląda się temu Ministerstwo Edukacji, które rozpoczęło śledztwo, które ma ustalić co dokładnie się wydarzyło i dlaczego prawda nie wyszła na jaw od samego początku. Prawdopodobnie nauczycielki liczyły na to, że niepełnosprawny chłopiec nie będzie w stanie powiedzieć prawdy o tym, co się wydarzyło.
Wszystko na temat:
Dziecko Masakra Szokujące historie Wszystkie tagi-
21 października 2019
Czy już oglądałeś