Najlepsze melodramaty wszech czasów. Najlepsze dramaty romantyczne - top 5

Melodramaty to filmy, po które najczęściej sięgają kobiety. Nic dziwnego - wątek miłosny, trochę akcji i przeważnie szczęśliwe zakończenia. Trudno nie uwierzyć w prawdziwą miłość do końca życia, kiedy ogląda się tego typu produkcje. A oprócz tego doskonała oprawa muzyczna, która porusza serce do żywego. A poza tym chcemy wierzyć, że na nas czeka taka miłość, która przetrzyma wszystko, której nie rozłączy nawet śmierć i upływ czasu, a także która pokona nawet największe zło. Wybraliśmy pięć najlepszych melodramatów wszech czasów i zamknęliśmy je w tym krótkim rankingu. Które z nich już oglądaliście, a które dopiero macie w planie? 

"Pamiętnik" 

Nie mogło tutaj zabraknąć filmu z 2004 roku z Rachel McAdams i Ryanem Goslingiem w rolach głównych. "Pamiętnik" to historia, która opowiada o miłości Noah i Allie. Mężczyzna odczytuje tę historię pewnej starej kobiecie, która cierpi na chorobę Alzheimera. Jak brzmi ta historia? Allie jesdt bogatą dziewczyną z miasta, która poznaje chłopca z prowincji - Noah. Szybko się w sobie zakochują, ale rodzice dziewczyny patrzą na to z nieukrywanym niepokojem. Ostatecznie zabierają kobietę do miasta, rozłączając ukochanych. Noah pisze przez rok, dzień w dzień, listy do ukochanej. Później zaciąga się do wojska i walczy w drugiej wojnie światowej. Później wraca do miasta i remontuje dom, w którym spędzali pierwsze wspólne chwile. Pomimo związków z innymi - wciąż kocha tylko Allie. Allie z kolei poznaje Lona, żołnierza z bogatego domu, i pod naciskiem rodziny zaręcza się z nim. Kiedy jednak widzi zdjęcie Noah pod domem, który wyremontował, a który próbuje sprzedać - odzywają się w niej wspomnienia i skrywane uczucia. Jedzie do niego, aby zamknąć pewien etap życia. Ale czy na pewno? Jaką decyzję o swoim życiu i uczucia podejmie dziewczyna? Kim tak naprawdę byli Noah i Allie? Film dostępny jest na platformie Netflix. 

"Przeminęło z wiatrem" 

Film z 1939 roku, który jest ekranizacją powieści Margaret Mitchell o tym samym tytule. "Przeminęło z wiatrem" opowiada o losach Scarlett O'Hary, która jest przepiękną kobietą, otoczoną wianuszkiem adoratorów. Jej przyjemne i bogate życie przerywa jednak wojna, która niesie za sobą śmierć i zniszczenie. Jednocześnie dowiaduje się o ślubie Ashleya, w którym potajmnie się kochała, ze znienawidzoną przez nią Melanią. Scarlett, próbując zrobić mu na złość, przyjmuje oświadczyny pierwszego lepszego mężczyzny, który szybko umiera. Jako wdowa jest kompletnie pozbawiona wszelkich szczęśliwości losu i zabaw. Wtedy w jej życiu pojawia się przystojny awanturnik - Rhett Butler. Oto klasyk w kategorii melodramatów! 

"Tamte dni, tamte noce" 

Najświeższa produkcja spośród całej listy. Film pojawił się bowiem w 2017 roku i wszyscy byli absolutnie zachwyceni produkcją "Tamte dni, tamte noce" (w oryginale "Call Me by Your Name"). Nic dziwnego! Przenosimy się do roku 1983, do północnych Włoch. Elio Perlman jest siedemnastolatkiem, który ma amerykańsko-włoskie pochodzenie. Spędza swoje wakacje w XVII-wiecznej willi, komponując i grając muzykę klasyczną i jednocześnie romansując z kolezanką Marzią. Za kompana ma swojego ojca - szanowanego profesora, a jego kompanką jest jego matka Annella - tłumaczka. Wydaje się, że do czynienia mamy z dorosłym, w pełni ukształtowanym mężczyzną. Ale jednak wielu rzeczy musi się jeszcze nauczyć, a wśród nich z pewnością znajduje się miłość. Pewnego dnia do willi, w której mieszka chłopak, przybywa gość - Oliver. Młody, amerykański stypendysta pracuje z ojcem chłopaka nad swoim doktoratem. Elio i Oliver czują jakąś siłę przyciągania, która coś między nimi rozpala. To lato zapamiętają na zawsze... 

"Casablanca" 

To chyba numer jeden wśród melodramatów. "Casablanca" to prawdopodobnie jeden z najpopularniejszych filmów jakie powstały. Przenosimy się w czasy II wojny światowej. Właściciel nocnego klubu Rick Blaine pewnego dnia spotyka swoją dawną, wielką miłość - Ilsę. Okazuje się, że jest ona żoną pewnego działacza czeskiego ruchu oporu - Victora Laszlo. Dawne uczucia pomiędzy dwójką bardzo odżywają. Czy jednak tej dwójce pisane jest to, aby być razem? Czy miłość do Ilsy go nie zabije? Przekonacie się o tym wszystkim, jeśli tylko zdecydujecie się obejrzeć ten kultowy melodramat, który wręcz rozerwie wam serce. 

"I że cię nie opuszczę"

Na tym filmie z 2012 roku nie da się nie płakać. "I że Cię nie opuszczę" to film, który powstał na podstawie prawdziwych wydarzeń - to sprawia, że ogląda się go jeszcze lepiej, z jeszcze większym wzruszeniem. Leo i Paige są młodym małżeństwem - wciąż na etapie zakochania, chociaż minęło już kilka lat. Pewnego dnia, wracając z kina, dochodzi do wypadku samochodowego w wyniku którego kobieta traci pamięć. On ciągle ją kocha, stara się, ale nie może nic z tym zrobić. Leo jest dla niej obcym mężczyzną. Musi sprawić, aby jego żona drugi raz się w nim zakochała. Czeka ich więc druga pierwsza randka, drugi pierwszy pocałunek. Nie obędzie się bez śmiechu, wzruszeń i trudnych momentów. Czy naprawdę ona nigdy go nie opuści?