Najlepsze filmy o tańcu. Najciekawsze produkcje taneczne, które musisz poznać! Ranking

Niektórzy uwielbiają filmy taneczne - i nic dziwnego. Wspaniała muzyka, te synchroniczne ruchy, klimat. Często oprócz tego ciekawa fabuła w tle. Nie sposób przejść wobec nich obojętnie. A jednak! Nie wszystkie są dobre i nie każdemu warto poświęcić swój czas. Chociażby 2. część filmu „Dirty Dancing” dla wielu jest nie do przełknięta, chociaż pierwsza, to przecież klasyk. Każda kolejna część filmu „Step Up” była mniej ciekawa niż pierwsza. Zapewne większość kojarzy ten film do 2-3 części, a przecież jest ich znacznie więcej. Dlatego postanowiliśmy zrobić dla was krótki ranking - pięć najlepszych filmów tanecznych. Zapraszamy! 

Zatańcz ze mną 

Historia przedstawia historię statecznego mężczyzny, który pewnego dnia postanawia zapisać się na lekcje tańca. Ma nadzieję, że to pomoże mu się otworzyć i sprawi, że jego życie stanie się szczęśliwsze. W szkole tańca jego instruktorką zostaje piękna i młoda tancerka. Z początku ma spore trudności, aby nawiązać znajomość i otworzyć się, ale po pewnym czasie lody między tym dwojga zostają przełamane. Ciepła komedia, która spodoba się każdemu! Jeśli myślicie, że tych dwoje połączy romans to jesteście w błędzie. Zostaną połączeni czymś znacznie głębszym… Jeśli jakimś cudem nie oglądaliście „Zatańcz ze mną” - to macie co nadrabiać. 

Materiały promocyjne filmu

Step Up - Taniec zmysłów

To kultowy film, który jest pomieszaniem hip-hopowych rytmów i baletowych klasyków. Tyler Gage to buntownik, który pewnego dnia trafia, w ramach pracy społecznej, do Maryland School of The Arts. Tam poznaje Norę, która jest wysoko postawioną tancerką baletu. Chociaż różni ich tak wiele, to sporo ich także łączy. Ona, dzięki niemu, rozumie świat zupełnie inaczej. On zaczyna mieć nadzieję na to, że kiedyś całkowicie odmieni swój los i spełni marzenia. Jeszcze tylko kilka przeszkód po drodze muszą pokonać, aby móc zajść w życiu tak daleko, jak tylko zabrakną. Dzisiaj „Step Up - taniec zmysłów” jest filmem kultowym, a kolejne części nie potrafiły w taki sposób podzielić jego sukcesu. 

Just dance - tylko taniec!

Jeden z filmów, który na pewno nie każdy zna. „Just dance - tylko taniec!” opowiada o Lauryn Kirk, która od zawsze marzyła o tym, aby spełniać swoje marzenie o tańcu na wielkiej scenie. Opuszcza więc swoje rodzinne miasto, aby szlifować swój talent w wielkim, pięknym Chicago w prestiżowej szkole tańca. Ku jej zaskoczeniu - nie dostaje się tam. Pierwsza porażka nie załamuje jej jednak, ale młoda dziewczyna musi jakoś utrzymać się w tym mieście, bo na pewno nie zamierza wrócić do domu i pokazać, że jej się nie udało. Nieoczekiwanie wpada w świat klubów tanecznych. 

Czarny łabędź 

Taneczny dramat psychologiczny, który opowiada o kompletnym obłędzie. Natalie Portman wciela się tutaj w balerinę Ninę, która występuje na deskach teatrów w Nowym Jorku. Całkowicie pogrążona jest w swoim małym świecie. Dodatkowo jej matka dorzuca swoje kilka groszy, kontrolując życie Niny, aby robiła więcej i lepiej, sięgała wyżej. W jej życiu trafia się nagle wielka okazja - Thomas, dyrektor teatru, decyduje się zastąpić kimś nowym primabalerinę, która do tej pory występowała w „Jeziorze Łabędzim”. Nina to jego pierwszy wybór, ale na horyzoncie jest jeszcze młoda, zdolna tancerka Lily. A rola księżniczki Odetty jest bardzo trudna do zagrania. W końcu trzeba się wcielić w dwie zupełnie inne postacie - białego i czarnego łabędzia. Między kobietami rodzi się rywalizacja, która jest przykra w skutkach… Koniecznie musicie obejrzeć „Czarnego łabędzia”! 

Dirty Dancing 

Jeśli myśleliście, że nie znajdzie się tutaj ten kultowy film, to byliście w wielkim błędzie! „Dirty Dancing” to już film ponadczasowy, uwielbiany przez wiele różnych pokoleń. Szesnastoletnia Frances wyjeżdża z rodzicami do kurortu wakacyjnego, gdzie niezbyt może się odnaleźć. Do czasu, aż przez przypadek poznaje tancerza, instruktora tańca, niejakiego Johnny’ego Castle. Para zaczyna tańczyć razem, ale wkrótce zaczyna łączyć ich coś więcej… Ale jak to w życiu - nic nie będzie dla nich proste, a na ich drodze znajdzie się wiele przeciwieństw. Jak poradzi sobie z tym „Baby” i jej partner (nie tylko) taneczny? 

Jakie filmy taneczne jeszcze lubicie?