Nadchodzi ochłodzenie – czy to ostatni ciepły weekend?

Początek października nie rozpieszczał nas pod względem pogody. Dopiero po kilku dniach byliśmy świadkami powrotu tak zwanej złotej polskiej jesieni. Temperatury w wielu miejscach przekraczały znacznie nawet 20 stopni Celsjusza. Także obecny weekend sprzyja spacerom i wypoczynkowi na świeżym powietrzu. Wiele wskazuje jednak na to, ze może być to jeden z ostatnich, jeśli nie ostatni, ciepłych dni w tym roku. Synoptycy zapowiadają spore ochłodzenie, które ma nadejść lada dzień. Czy oznacza to już początek zimy?

Polska znajduje się obecnie między niżem znad Wysp Brytyjskich i wyżem znad Rosji. Pozwoli to nam cieszyć się słoneczną pogodą i piękną  jesienią jeszcze przez niemal cały obecny weekend. Już w niedzielę będzie można jednak zauważyć pierwsze symptomy zmian pogodowych – w zachodniej Polsce będzie pochmurno i może popadać. Temperatura wciąż będzie dość wysoka – termometry wskażą od 15 do 22 stopni. 

Kiedy ochłodzi się na dobre?

Kluczowy wydaje się być czwartek 24 października. Synoptycy właśnie wtedy prognozują znaczące zwiększenie się zachmurzenia i opady w niemal całym kraju. Znacząco spadnie też temperatura – termometry wskażą maksymalnie 18 stopni. Prawdziwe ochłodzenie przyjdzie jednak dopiero w okolicy święta Wszystkich Świętych. Wówczas na północy kraju synoptycy prognozują zaledwie 3 stopnie w Olsztynie. Najcieplej będzie w Rzeszowie – termometry wskażą tam maksymalnie 13 stopni. Pojawią się też opady i zachmurzenie. Początek listopada będzie przynosił coraz niższe temperatury. Już w pierwszej połowie miesiąca nie będą one przekraczać nawet 3 stopni. Na wschodzie kraju pojawią się też prawdopodobnie opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Czy to już koniec polskiej złotej jesieni? Niestety wszystko na to wskazuje.