„Szczyt manipulacji”

Mateusz Morawiecki oburzony materiałem TVN. "Szczyt manipulacji".

„Superwizjer” ujawnił ostatnio jeden z filmów grupy Bad Company. Reporterzy dodają, że należą do niej gangsterzy, recydywiści i neonaziści. Na nagraniu widać, że witają się oni z Beatą Szydło, Antonim Macierewiczem i Janem Szyszko – politykami Prawa i Sprawiedliwości. Spotkanie miało miejsce klika lat temu – Szydło (ówczesna premier) wraz z ministrami doglądała postępów w usuwaniu skutków nawałnicy w Rytlu. 

AKPA

Niedzielne Fakty emitowane na stacji TVN poruszyły ten temat. Na materiał zareagował za pośrednictwem Twittera Mateusz Morawiecki, który zarzucił stacji manipulację.

Mocne słowa premiera

Wpis Mateusza Morawieckiego jest szeroko komentowany w sieci. Premier w krytycznych i mocnych słowach odniósł się do materiału, który został wyemitowany na TVN-ie:

Po obejrzeniu "Faktów" TVN, w których zaatakowano Premier Beatę Szydło, zastanawiam się, w którą stronę idzie dziennikarstwo. Czy można w tak podły sposób zestawiać ludzi o nieposzlakowanej opinii z przestępcami? Szczyt manipulacji. Może zajmie się tym Rada Etyki Mediów?

Sprawę za pośrednictwem social mediów skomentowała także sama Beata Szydło. Była premier nie skomentowała nagrania i nie odniosła się do niego bezpośrednio. Wiele głosów mówi jednak o tym, że nie wiedziała o przynależności witających ją osób do kontrowersyjnej grupy. Na Twitterze Szydło napisała:

Sugerowanie, że przypadkowe spotkanie z ludźmi, podającymi się w Rytlu za wolontariuszy, było 'kontaktami polityków PiS z gangsterami' jest szczególnie obrzydliwym kłamstwem

Odniosła się także do ataków, z którymi w swojej opinii spotyka się coraz częściej:

Od dwóch lat nie jestem premierem. Nie zabiegam o żadne stanowisko. Staram się jak najlepiej wykonywać mandat, który powierzyło mi ponad pół miliona wyborców. Z dnia na dzień jestem coraz bardziej, bezpardonowo atakowana z różnych stron. Czyżbym była zagrożeniem dla tak wielu?