Hawkeye - Jeremy Renner wystąpi w serialu Disney+. Znamy już reżyserów. Kiedy premiera?

Kilka miesięcy temu pojawiły się pierwsze wzmianki o nowym serialu zatytułowanym „Hawkeye”, który powstaje dla platformy Disney+. Do tej pory jednak nie było zbyt wiele wiadomo o produkcji poza tym, że w roli tytułowego bohatera powróci Jeremy Renner, który wcielał się w niego w filmach „Avengers” i „Avengers: Koniec gry”. W ostatnich dniach pojawiły się za to informacje na temat reżyserów serialu. Jak donosi portal The Hollywood Reporter, Marvel Studios wybrało na tę funkcję Amber Templemore-Finlayson oraz Katie Ellwood, znane jako duet Bert i Bertie. Pracowały one już wcześniej między innymi przy takich produkcjach jak „Wielka” czy „Troop Zero”. Kilka odcinków wyreżyseruje także Rhys Thomas, znany z filmu „Freddie Mercury – wielki mistyfikator”.

Scenariusz do serialu napisze Jonathan Igla, współtwórca fabuły do serialu „Mad Men”. Na razie jeszcze nie wiadomo, kto poza Jeremym Rennerem pojawi się w obsadzie. Z powodu opóźnień spowodowanych pandemią koronawirusa nie jest także znana dokładna data premiery nowej produkcji.

O czym będzie?

Wiadomo już, że serial „Hawkeye” skupi się przede wszystkim na tym, jak Clint Barton, czyli Hawkeye, będzie szkolił swoją nową uczennicę, Kate Bishop. Młoda superbohaterka będzie miała przejęć tytuł Hawkeye’a, gdy ten już przejdzie na zasłużoną emeryturę. Po komiksowym pierwowzorze można się spodziewać, że serial położy duży nacisk na postać Kate Bishop. Nie będzie również dużym zaskoczeniem, gdy się okaże, że będzie ona równie ważną bohaterką produkcji, co tytułowy bohater. Fani komiksowej serii dobrze wiedzą, że jej fabuła zarysowana jest przede wszystkim wokół przygód Kate, która jest prywatnym detektywem w Los Angeles. Pojawiły się więc przypuszczenia, że na trop Burtona może trafić właśnie podczas prowadzenia jednego ze śledztw.

Zdjęcia do serialu mają ruszyć już 28 września w Atlancie. Jeśli te plany nie ulegną zmianie, jest bardzo prawdopodobne, że nowe odcinki ukażą się jesienią 2021 roku.

Na premierę serialu „Hawkeye” będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. W tym czasie warto obejrzeć trzymający w napięciu thriller „Uwikłanie”. Zachęcamy również do zapoznania się z filmami „Hereafter” oraz „Wkręceni”.