Lea Michele z „Glee” oskarżona o znęcanie się nad kolegami z planu. Padły poważne zarzuty

W Stanach Zjednoczonych trwają obecnie protesty związane ze śmiercią George’a Floyda, który zginął z powodu brutalnego potraktowania przez policję. W sprawę zaangażowało się wielu celebrytów. Jedną z osób, które postanowiły wyrazić swój sprzeciw wobec takiego postępowania funkcjonariuszy, jest gwiazda serialu „Glee”, Lea Michele. Aktorka napisała we wtorek na Twitterze: „George Floyd na to nie zasłużył. To nie był odizolowany incydent i to musi się skończyć”. Pod wpisem pojawiło się natychmiast wiele komentarzy popierających zdanie gwiazdy. Głos postanowiły zabrać również koledzy Michele z planu serialu – treść opublikowanych przez nich komentarzy okazała się dość szokująca.

"Glee"/Materiały prasowe

Pierwszy odcinek serialu „Glee” ukazał się 19 maja 2009 roku. Jego emisja zakończyła się z kolei 20 marca 2015 roku. Serial doczekał się łącznie sześciu sezonów.

Ostra reakcja na wpis aktorki

Tweet Lei Michele nie został najlepiej odebrany przez jej afroamerykańskich współpracowników z „Glee”. Z ich słów wynika, że podczas pracy na planie gwiazda bardzo źle ich traktowała, a niektórych z nich doprowadziła nawet do tego, że zaczęli poważnie rozważać kontynuowanie kariery w Hollywood. Czarnoskóra aktorka Samantha Ware, która wcielała się w postać Jane Hayward w szóstym sezonie „Glee” w 2015 roku, napisała w komentarzu pod wpisem aktorki:

LMAO pamiętasz, kiedy zamieniłaś mój pierwszy telewizyjny występ w piekło?!?! Bo ja nigdy nie zapomnę. O ile pamiętam powiedziałaś wszystkim, że gdybyś miała okazję to „nasrałabyć mi do peruki!” Wraz z innymi przejawami mikroagresji sprawiło to, że zaczęłam kwestionować podjęcie decyzji o karierze w Hollywood…

Więcej pokrzywdzonych osób

Stanowisko Samanthy Ware poparł także inny aktor występujący w serialu, Dabier Snell. Okazuje się, że Lea Michele kiedyś nie pozwoliła mu usiąść przy swoim stole: „Dziewczyno nie pozwoliłaś mi usiąść przy stole z innymi członkami obsady, bo stwierdziłaś, że do niego nie pasuję”. W podobnym tonie wypowiedziała się także odtwórczyni roli Mercedes Jones, która w komentarzu zamieściła wymowny gif wyrażający dezaprobatę, a także aktor William Belli, który przyznał, że z powodu złego traktowania ze strony Lei Michele zdecydował się opuścić obsadę „Glee”. Po tych oskarżeniach fani serialu zaczęli się domagać wyjaśnień od gwiazdy. Na razie jednak nie odniosła się ona jeszcze do obciążających ją komentarzy.

Lubicie „Glee”? W takim razie na pewno spodoba wam się film „Julie i Julia” z Amy Adams i Meryl Streep w rolach głównych. Polecamy także obejrzeć wzruszającą komedią „Eddie zwany Orłem” oraz „Kocham Cię, Beth Cooper”.