Zmasakrowały jej ciało
Kobieta została zagryziona na śmierć przez stado dzikich świń. Zmasakrowały jej ciało
Mieszkająca w Teksasie 59-letnia Christine Rollins pracowała jako opiekunka 84-letniej staruszki. Zawsze przychodziła do niej na czas o umówionej porze. Gdy jednak w niedzielę nie pojawiła się w pracy, czekająca na nią starsza kobieta zaczęła się poważnie niepokoić. Wyszła więc z domu i zaczęła szukać swojej opiekunki. Po pewnym czasie znalazła ją leżącą obok samochodu znajdującego się na podwórku – Christine leżała nieżywa i cała we krwi.
Podobno, mieszkańcy miasta Anahuac, w którym doszło do tej tragedii, już od dłuższego czasu zwracali uwagę na rosnącą w okolicy obecność dzikich świń.
Ślady licznych ugryzień
Według lekarzy dokonujących oględzin zwłok, Christine została zagryziona przez co najmniej kilka osobników. Jej ciało pokrywały bowiem ugryzienia różnej wielkości. Musiał to być dośc szokujący widok, gdyż szeryf hrabstwa Brian Hawthorne na konferencji prasowej powiedział:
W ciągu mojej 35-letniej pracy była to jedna z najgorszych rzeczy, jaką widziałem.
Prawdopodobnie świnie zagryzły kobietę nad ranem, gdy było jeszcze ciemno. Podobno nie był to pierwszy przypadek, gdy dzikie świnie zaatakowały człowieka w Teksasie. Zdarza się to jednak niezwykle rzadko.
Źródło: tvn24.pl
Wszystko na temat:
USA Teksas Zwierzęta Śmierć Tragedia Wszystkie tagi-
27 listopada 2019
Czy już oglądałeś