Disney zablokował możliwość powrotu Johnna Deppa w "Piratach z Karaibów". To koniec Jacka Sparrowa?

Johnny Depp przeżywał ostatnio sporo prywatnych i publicznych problemów. Jedną z najbardziej aktualnych sytuacji, które mają wpływ na jego karierę, jest przegrana przeciwko brytyjskiej gazecie, w której nazwano go "żonobijcą". Najpierw doprowadziło to do tego, że Depp stracił swoją rolę w serii "Fantastyczne Zwierzęta". Okazuje się, że to nie jest koniec jego zawodowych trudności... 

Johnny Depp już nie będzie Sparrowem? 

Wychodzi na to, że Johnny Depp nie będzie już więcej wcielał się w postać Jacka Sparrowa z serii "Piratów z Karaibów". Ponoć Disney mocno odsuwa się od amerykańskiego aktora w związku z tym, co miało miejsce w ostatnich miesiącach. 

Początkowo były plany, aby Sparrow pojawił się w spin-offie, gdzie główną rolę ma zagrać Margot Robbie. Disney mocno zaprotestował - w końcu jest gigantem, który jest "przyjazny rodzinom".

Cóż... Mimo internetowej petycji, gdzie podpisało się prawie 400 tys. osób - nie uda się przywrócić Deppa w roli Sparrowa. Ale jest to bez wątpienia postać kultowa. Za swoją rolę w "Piratach..." Depp zapisał się w historii kina, co skutkowało nawet nominacją do Oscara. Pojawił się łącznie w pięciu częściach i na pewno przyniósł Disneyowi ogromne zyski. 

O samej szóstej części, czyli spin-offie gdzie miały pojawić się głównie żeńskie postacie, nie wiadomo wiele. Nadal ta część nie została oficjalnie potwierdzona.