Jak nie odpuścić na wakacjach? Najlepsze sposoby na ćwiczenia i dietę na urlopie.

Urlop to jeden z najbardziej wyczekiwanych momentów w ciągu roku. Dwa tygodnie błogiego lenistwa, podczas którego w głowie pojawiają się myśli o małych grzeszkach. Niektórzy jednak chcą twardo stać przy swoich postanowieniach – nawet na wakacjach. Zależy im bowiem na utrzymaniu swojej diety i stanu swojej sylwetki w jak najlepszych ryzach. Ponadto niektórzy mają określony plan działania i absolutnie nie chcą przerywać go na urlopie. Dla niektórych to bułka z masłem – po prostu zmiana miejsca, która absolutnie nie oznacza odstępstw od standardowych nawyków żywieniowych. Dla innych urlop to coś, czego się nie da przeskoczyć w kwestii utrzymania diety i regularności w treningu. Świat się nie zawali, jeśli odpuścicie. Ale jeśli nie chcecie, ale nie wiecie jak zapanować nad tym podczas urlopu – mamy dla was kilka wskazówek.


Największe znaczenie ma to, co ląduje na talerzu

Błąd, jaki popełnia najwięcej osób, opiera się na tym, że boją się rezygnować z aktywności fizycznej. W rzeczywistości, według starej zasady, że „sylwetkę robi się w kuchni” i drugiej, że „20% ćwiczeń, 80% dobrej diety”, to właśnie to, co ląduje na naszym talerzu podczas urlopu ma największe znaczenie. Warto więc oprzeć swoje żywienie wakacyjne na dużej ilości warzyw, porcji owoców, odpowiedniej ilości białka. Trzeba również pamiętać o odpowiednim nawodnieniu. Zrezygnuj po prostu z tego, co mogłoby sprawić, że poczujesz się ociężały i ospały. A już na pewno powinniście stronić od dużej ilości alkoholu w „fancy” wersji, czyli kolorowych drinków. Ale nie ma co rezygnować z małych przyjemności i przesadzać w drugą stronę. Przecież czasami do kolacji napić się wina na lepsze trawienie, albo zjeść lody, żeby poprawić działanie metabolizmu.

Nie zasiedź się w jednym miejscu

Nawet w malutkich miejscowościach turystycznych jest ogromny potencjał do zwiedzania. Po prostu zamiast siedzieć ciągle na plaży albo nad basenem w hotelu – znajdź jakieś miejsca na piesze wędrówki. Zabierz znajomych, idź sam, zmotywuj rodzinę i idźcie obejrzeć co się dzieje wokół waszego ośrodka, w miejscowości. Zdecydujcie się raczej na bardziej aktywną formę wypoczynku, żeby wykonać chociaż minimalną aktywność fizyczną na swoim wymarzonym, wyczekanym urlopie. Same profity – trening zrobiony, a wspomnienia pięknych miejsc zostaną z wami na zawsze.

Dodatkowe aktywności poza spacerowaniem

Wyjścia są dwa. W większości ośrodków wypoczynkowych znajduje się już siłownia, która przeważnie jest dobrze wyposażona. Może warto przejść się tam 2-3 razy w tygodniu, skoro już macie ją pod nosem? Pobiegajcie na bieżni, może rowerek stacjonarny, a może po prostu krótka seria ćwiczeń siłowych? Niezależnie od tego, na co się zdecydujecie, będziecie o jeden krok bliżej swojego zamierzonego celu w walce o idealne zdrowie i piękną sylwetkę.
Drugim sposobem może być poranny jogging, jeśli tylko lubicie biegać. Spalicie odpowiednią ilość kalorii, w tym czasie nie ma jeszcze upału, a ludzi niemalże brak. Dzięki temu nawet, jeśli zdecydujecie się w ciągu dnia zjeść więcej, nie będziecie mieli wyrzutów sumienia.
Nawet basen hotelowy może być świetny na trening, jeśli naprawdę w nim pływacie, a nie siedzicie na stopniu z drinkiem w ręku.

A co najważniejsze i bez tego ani rusz – wrzućcie na luz. Jeśli nie trzymacie się planu i nie macie idealnej diety to nie szkodzi. Urlop jest dla was i szkoda sobie zaprzątać głowy myślą, że się czegoś nie wykonało. Po prostu musicie odpocząć i to jest wasz główny cel, którego musicie się trzymać.