Lasy w Amazonii płoną. Jak możemy pomóc uratować "płuca naszej planety"?

Pieniądz rządzi światem – wiadomo to nie od dzisiaj. Nie inaczej jest w przypadku Amazonii, która nieustannie płonie. Gdybyśmy mieli przedstawić to w liczbach, to według Brazylijskiego Narodowego Instytutu Badań Kosmicznych w tym roku doszło w tamtych okolicach do 72 843 wybuchów podpaleń, a to z kolei jest wzrostem aż o 83% w stosunku do roku poprzedniego. Ogień nie znalazł się tam przypadkowo – prawdopodobnie lasy są wypalane, aby można było zwiększyć miejsce na pola uprawne, które mają przynosić zyski. Same lasy, żyjące w nich zwierzęta i rzadkie gatunki roślin się nie sprzedają – trzeba było więc coś z tym zrobić. Liczy się zysk, a prezydent Brazylii ochoczo przyklaskuje. Wartość Amazonii dla całego ekosystemu jest nieoceniona, bezcenna wręcz i najwyraźniej niektórzy o tym zapomnieli. 20% gatunków ptaków i roślin, 10% znanych na świecie gatunków ssaków oraz nawet do 15 razy więcej gatunków ryb niż w całej Europie – to bilans lasów w Ameryce Południowej. Nasze „płuca świata” wytwarzają 20% tlenu na ziemi i pochłaniają węgiel, spowalniając trwający kryzys klimatyczny.

Żadne obrazki i hasztagi na IG „prayforAmazonia” nic nie dadzą. Modlitwa nie jest wystarczająca, należy robić coś naprawdę konkretnego, żeby tym lasom pomóc. Więc co tak naprawdę możemy zrobić?

Sprawdź także: płoną lasy w Amazonii - płoną ważne rośliny i zwierzęta

1. Politycy, którzy dbają o ekologię

Napędzają teorie spiskowe, podważają głosy naukowców, a nawet opłacają takich, którzy mają poprzeć ich wersję, że nic się nie dzieje – doskonały przykład postaci, których na polityków nie ma co wybierać. Jair Bolsonaro czy Donald Trump nie są najlepszymi wyborami i fundują nam prawdziwy horror. Jeśli politycy nie zaczną działać, nie wprowadzą nowych ustaw, nie zapoczątkują nowych eko-trendów… Niewiele rzeczy, które będziemy robić, będzie miało znaczenie.

2. Organizacje pozarządowe – należy im się wsparcie

Wszystkie duże, zaufane organizacje pozarządowe odgrywają ogromną rolę w ochronie środowiska. Działają w naszym interesie, ale aktywizm non-profit jest obecnie bardzo kosztowny. Twoja darowizna na rzecz organizacji może naprawdę pomóc. Greenpeace, Rainforest Action Network czy Amazon Watch i wiele, wiele innych, które mogą realnie coś zrobić.

3. Ogranicz spożywanie produktów, do których produkcji/uprawy zużywa się dużo wody

Globalna produkcja mięsa generuje więcej CO2 niż transport samochodowy, lotniczy, kolejowy i wody razem wzięte. Mniejszy popyt = mniejsza podaż = mniejsze wylesianie. Im więcej osób ograniczy spożywanie mięsa, tym lepiej będzie z lasami deszczowymi. Chociaż są wycinane również pod uprawę np. soi, to nie na taką skalę jak wycinka lasów na miejsce na hodowlę bydła. Ponadto Brazylia to największy, światowy eksporter wołowiny – wynosi w całej skali około 20%. Jeśli nie chcesz zrezygnować z mięsa całkowicie – odrzuć chociaż wołowinę.

Sprawdź także: co zrobisz jeśli ci powiem, że właśnie zabiłeś zwierzę?

4. Przekazuj rzetelne informacje

Widzisz jakiś dobry, ciekawy artykuł? Prześlij go dalej. Udostępnij w mediach społecznościowych i zacznij walczyć o większą świadomość najpierw wśród swoich znajomych. Niech oni przesyłają go dalej, i dalej, i dalej. Dzięki temu będziemy mieli bardzo wysoce świadome społeczeństwo. Możesz udostępniać petycje i debaty, które coś wniosą.

5. Bądź radykałem

W kwestii ochrony środowiska – nie ma innego wyjścia. Możesz spróbować Extinction Rebelion. Musisz być bezwzględny i nie brać jeńców, jeśli chodzi o ochronę klimatu. Nawet jeśli daleko ci do tego w innych obszarach życia.

TYLKO TE PUNKTY MOGĄ POMÓC NAM OCALIĆ ŚWIAT PRZED ZAGŁADĄ.

Sprawdź także: Ziemia umarła, a my razem z nią