Andrzej Duda apeluje o porozumienie i „parlamentarny język”

12 listopada oficjalnie zainaugurowana została nowa kadencja Sejmu. Pierwsze posiedzenie otworzył tradycyjnie marszałek senior Sejmu – Antoni Macierewicz. Odśpiewany został także hymn Polski – Mazurek Dąbrowskiego. Zgodnie z tradycją o wygłoszenie orędzia został poproszony prezydent – Andrzej Duda. Rozpoczął on swoje przemówienie od tradycyjnego powitania wszystkich zebranych na uroczystości.

Prezydent w swoim przemówieniu zwrócił szczególną uwagę na wysoką frekwencję podczas październikowych wyborów parlamentarnych:

18,5 miliona obywateli, 62 procent wyborców to wynik nie notowany po 1989 roku. Jestem za to wszystkim Polakom bardzo wdzięczny i chciałem im podziękować. Dziękuję z całego serca. Jestem przekonany, że bardzo wielu ludzi biorących udział za odpowiedzialność Polski również jest państwu bardzo wdzięczni

Zwrócił się on także bezpośrednio to posłów, którzy zostali wybrani przez naród. Prezydent pogratulował im możliwości zasiadania w poselskich ławach i przypomniał o idącej za tym odpowiedzialności:

Ta rozpoczynająca się IX kadencja Sejmu jest także z całą pewnością niezwykłym czasem dla państwa posłów, bo to wielki zaszczyt móc z wyboru polskiego społeczeństwa zasiadać w tej izbie. Chciałbym życzyć państwu merytorycznych debat. Byście państwo mogli spokojnie dyskutować tutaj o ważnych dla Polski sprawach. Jestem przekonany, że w wielu sprawach da się znaleźć porozumienie. Jestem przekonany, że są na tej sali osoby, które potrafią prowadzić taką debatę polityczną

Prezydent zwrócił się też z prośbą o „parlamentarny język” debaty w Sejmie. Andrzej Duda zwrócił uwagę na różne poglądy, które nie powinny być jednak podstawą do lekceważenia i braku wzajemnego szacunku. Zaznaczył, że nadrzędną wartością jest zjednoczona Polska:

Mówimy w ostatnich dniach, że Polska jest jedna i wspólna. Dla najważniejszych spraw dla Polski potrzebna jest jedność. Ogromnie chciałbym, żebyście w tej izbie umieli państwo te sprawy rozpoznać. Nie proszę, byście państwo zmieniali poglądy, ale proszę o dbanie o język, o język parlamentarny, by nikogo nie obrażał

Prezydent powitał także byłego prezydenta – Aleksandra Kwaśniewskiego. Wcześniej nie zrobił tego Antoni Macierewicz:

Pańska obecność jest tu bardzo ważna – dodał Andrzej Duda