Skąd taka decyzja?

Zaledwie po tygodniu kręcenia "Teksańskiej masakry piłą mechaniczną" zwolniono reżyserów

Mieli robić nową „Teksańską masakrę piłą mechaniczną”, a okazuje się, że zrobili masakrę reżyserską. I chociaż nowa „Teksańska masakra…” miała być coraz bliżej i bliżej, to teraz może się okazać, że jej tworzenie nieco się przedłuży. Od tygodnia Andy i Ryan Tohillowie kręcili zdjęcia do slasher „Texas Chainsaw Massacre”. Niestety - zostali zwolnieni. Co było powodem takiej decyzji? 

Wyrzucono reżyserów 

Kiedy Andy i Ryan Tohillowie pokazali swoje efekty pracy nad slasherem „Texas Chainsaw Massacre” szefom Legendary, ci ponoć nie kryli swojego niezadowolenia. Bardzo szybko bracia zostali zwolnieni ze stanowiska reżysera, a materiał, który nakręcili trafił do kosza. 

 

Materiały promocyjne filmu

Szefowie Legendary nie chcą jednak wstrzymywać prac dłużej, niż to konieczne - chcą bowiem, aby film szybko mógł trafić do kin. Znaleziono już kogoś, kto zajmie się stworzeniem filmu i zastąpi braci Tohillów. Mowa o Davidzie Blue Garcia. 

Szczegóły fabuły nowego filmu nie są znane. Wiadomo jedynie, że tak, jak w przypadku „Halloween” obraz ma być kontynuacją oryginalnej „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną” Hoopera. Jednocześnie pominie się tam późniejsze kontynuacje. 

W głównych rolach będzie można zobaczyć Elsie Fisher, Sarah Yarkin, Jacoba Latimore’a i Moe Dunforda. Zdjęcia obecnie kręcone są w Bułgarii.