Wybrano najśmieszniejszy serial wszech czasów. Będziecie zaskoczeni co jest na pierwszym miejscu!

Odwieczna walka o to, jaki serial jest najzabawniejszy, właśnie się kończy. Przeprowadzono bowiem niedawno badania, które jednoznacznie dowiodły, który serial można określać mianem najzabawniejszego. Nie jest to jeden z tych kultowych serialów, o których zawsze się mówi, jak "Teoria wielkiego podrywu" czy "Jak poznałem waszą matkę". Co ciekawe - nie są to również "Friendsi". Jaki serial zasłużył więc na miano najśmieszniejszego? 

Najzabawniejszy serial wszech czasów 

Każdego bawi co innego, ale niektórzy będą starali się znaleźć jedną, najprawdziwszą prawdę. Serwis OnBuy.com zlecił badania, które miały na celu określenie, który z seriali współczesnych jest najśmieszniejszy. Wyniki niektórych zaskoczą... 

Materiały promocyjne serialu

Okazuje się, że najzabawniejszym serialem ostatnich lat jest... "The Office". 120 osób nie powinno się mylić. Ta grupa oglądała, na zasadzie binge-watchingu, dziesięć najpopularniejszych seriali komediowych. Badacze rejestrowali całkowity czas trwania śmiechu każdego z badanych. Okazało się, że na "The Office" ludzie śmieli się średnio 1 minutę 45 sekund na godzinę oglądania. Najwięcej śmiechu przyniósł sezon 3. Najmniej - ósmy - czyli pierwszy sezon bez udziału Steve'a Carella. 

Okazuje się, że czarne konie jak "Friends" czy "Teoria wielkiego podrywu" znalazły się daleko, daleko z tyłu... Zobaczcie kompletne wyniki badania i średni czas śmiechu na godzinę oglądania: 

1. The Office (US) - 1:45 min
2. Brooklyn 9-9 - 1:38 min
3. Community - 1:13 min
4. Parks and Recreation - 56 sek.
5. It's Always Sunny In Philadelphia - 55 sek. 
6. Arrested Development - 52 sek. 
7. Przyjaciele - 32 sek. 
8. Jak poznałem waszą matkę - 24 sek. 
9. Dwóch i pół - 10 sek. 
10. Teoria wielkiego podrywu - 6 sek. 

Co ciekawe - "Teorię wielkiego podrywu" uznano również za serial... irytujący. 

A wy który byście wskazali za najzabawniejszy z tego całego zestawienia?