Michał Wiśniewski na kanapie śniadaniówki odniósł się do plotek o swoim piątym ślubie. Będzie czy nie będzie?

Michał Wiśniewski jest osobowością dość… kontrowersyjną. Wszystko rozbija się o niektóre jego wypowiedzi, zachowania, a przede wszystkim – o jego kochliwość. W ciągu 26 lat swojej kariery zdążył już czterokrotnie pobrać się i rozwieść. Niedawno rozpadło się jego małżeństwo z Dominiką Tajner, z którą pobrał się w 2012 roku. W zasadzie postawił ją wtedy przed faktem dokonanym. Oboje zmuszeni byli przez to zmienić swoje tatuaże, które wzajemnie sobie zrobili.

Zaledwie kilka tygodni po tym ogłoszeniu – Wiśniewski spotykał się już z kimś innym. Pojawiały się plotki, że szykuje się piąty ślub. Jaka jest prawda?

Michał Wiśniewski i piąty ślub?

Już w lipcu, kilka tygodni po ogłoszeniu rozpadu małżeństwa z Dominiką Tajner, Wiśniewski został sfotografowany z inną kobietą. Była to niejaka 35-letnia Paulina, która sama ma już czwórkę dzieci. Najwidoczniej znów Michał został ugodzony strzałą amora, bo postanowił założyć rodzinę z kobietą.

Dużo plotkowało się o tym, że para spodziewa się potomka – zarówno dla jednego, jak i dla drugiego byłoby to piąte dziecko. I kiedy we wrześniu zagościł na kanapie „Pytania na śniadanie”, prowadzący próbowali na każdy możliwy sposób wyciągnąć jakiekolwiek informacje o ciąży nowej partnerki.

Tym razem pojawił się w „Pytaniu na śniadanie”, aby porozmawiać o tym, czy trudne dzieciństwo ma wpływ na kreatywność człowieka. 47-letni artysta powiedział dwa zdania, które potwierdziły, że będzie kolejny ślub.

Ktoś w jakimś wywiadzie zapytał mnie ostatnio o miłość

- zaczął Wiśniewski, aby chwilę później dodać:

I zacząłem się nad tym zastanawiać, czy Michał Wiśniewski ma prawo o tym mówić, mając za chwilę piątą żonę. Myślę, że tak.

Czy tym razem znowu będziemy mogli zobaczyć transmisję ze ślubu lub sesję okładkową?