Twórcy przygotowali niespodziankę
Seriale „Gra o tron” i „Westworld” skrzyżowały swoje wątki. Drogon w odcinku „The Winter Line”
Niejednego fana „Gry o tron” dręczy myśl, dokąd mógł w finale ósmego sezonu odlecieć smok Daenerys Targaryen, zaraz po tym, jak zabił ją Jon Snow. Wtedy to Drogon zamiast zaatakować zabójcę swojej pani, najpierw snopem ognia stopił słynny żelazny tron znajdujący się w Królewskiej Przystani, a następnie zabrał ciało zmarłej i odleciał w bliżej nieokreślonym kierunku. Twórcy serialu „Westworld” postanowili nieco rozwiać wątpliwości i wszelkie spekulacje na temat tego, dokąd Drogon się udał. W związku z tym, przygotowali dla swoich fanów małą i miłą niespodziankę.
Takich dalszych losów Drogona nikt się pewnie nie spodziewał.
Gdzie poleciał smok?
Smoka Daenerys możemy zobaczyć w drugim odcinku trzeciego sezonu serialu „Westworld”. Jego twórcy postanowili umieścić go w laboratorium firmy, które zarządza serialowym parkiem rozrywki. Co ciekawe, w odcinku, który nosi tytuł „The Winter Line”, pojawiają się także David Benioff i D.B. Weiss, którzy są twórcami „Gry o tron”. W jednej ze scen rozmawiają oni o sprzedaży smoka. Jeden z nich pyta: „Jak do cholery chcesz to przetransportować na Kostarykę?”, na co drugi mu odpowiada ponuro: „W kawałkach”. Ten nietypowy odcinek „Westworld” pozostawia widza między innymi z pytaniem o to, czy w uniwersum serialu można także istnieć park rozrywki oparty na świecie „Gry o tron”.
Początkowo serialowi „Westworld” wróżyło się wielki sukces i sądzono, że stanie się następcą „Gry o tron”. Od drugiego sezonu produkcja zaczęła jednak odnotowywać spadek oglądalności. Trzeci sezon także nie podbił serc widzów, co sprawia, że nie wiadomo, jak będą wyglądały dalsze losy serialu.
Wszystko na temat:
Seriale Kino Gra o tron Telewizja Wszystkie tagi-
25 marca 2020
Czy już oglądałeś