Prace nad 5. sezonem serialu "Riverdale" wstrzymane. Wszystko przez koronawirusa

Koronawirus zbiera dalej żniwa. Jak poinformował przedstawiciel Warner Bros – ekipa filmowa serialu „Riverdale” zaprzestała kręcenia 5. sezonu. Wszystko przez to, że jeden z członków ekipy ma koronawirusa. Media zza Oceanu donoszą, że również w Kanadzie sytuacja robi się napięta – dowodem ma być właśnie to, że prace na planie serialu stacji The CW zostały przerwane.
O wszystkim, jako pierwszy, poinformował portal „TMZ”.

Zawieszenie produkcji „Riverdale”

Portal „TMZ" skontaktował się z producentem młodzieżowego serialu – firmą Warner Bros.. Przedstawiciel nie ukrywał, że na planie faktycznie była osoba, u której potwierdzono obecność koronawirusa. Przez to właśnie prace na planie zdjęciowym w Kanadzie zostały zawieszone.

Członek ekipy jest obecnie pod obserwacją lekarską. Współpracujemy z odpowiednimi władzami i agencjami zdrowia w Vancouver, aby zidentyfikować i skontaktować się ze wszystkimi osobami, które mogły mieć bezpośredni kontakt z członkiem naszego zespołu

- poinformowała osoba pracująca w Warner Bros.

Nie wiadomo jednak czy jest to któryś z członków obsady, czy raczej pracowników, którzy pomagają przy produkcji serialu. Tak czy inaczej – jest to smutna wiadomość.

O czym jest „Riverdale”?

Serial „Riverdale” jest produkowany dla stacji The CW, a w Polsce dostępny jest za pośrednictwem platformy Netflix. Historia jest adaptacją komiksów, które wydawane są przez Archie Comics. Nieco jednak zmieniono fabułę – dzięki temu serial jest jednym z najchętniej oglądanych tytułów na platformie Netflix.
Akcja serialu rozgrywa się w mieście Riverdale i pokazuje perypetie, jakie przeżywają Archie, Betty, Cheryl, Jughead i Veronica. Więcej o serialu możecie przeczytać tutaj.