Najgorsze kierunki studiów, po których brak perspektyw rozwoju - TOP5

Kiedyś wykształcenie wyższe uważane było za podniesienie statusu społecznego, dzisiaj to nie jest taka oczywista kwestia.
Polski system szkolnictwa wyższego najlepsze lata ma już za sobą. W obecnych czasach na studia wyższe decyduje się ponad połowa absolwentów szkół średnich. Około 60% maturzystów podejmuje decyzję o kontynuacji nauki. Co roku setki tysięcy młodych ludzi czeka podjęcie ważnej decyzji – jaki kierunek studiów wybrać. Wielu z nich idzie w ślady rodziców, rodzeństwa, czy kolegów. Niestety nie każda taka decyzja jest przemyślana, efektem czego wiele z nich kończy się zmarnowaniem kilku lat życia na fakultety, które nie pomogą ich marzeniom się ziścić, a nawet zniechęcą ich do rozwijania swoich kwalifikacji. Krótko mówiąc, mamy do czynienia z sytuacją, w której uczelnie produkują wykształconych pracowników sklepów, robotników budowlanych itd. Prześledziliśmy wypowiedzi internautów na temat kierunków studiów, na podstawie których stworzyliśmy zestawienie pięciu, które rozczarowują największą ilość studentów.


5. Administracja

Kierunek, po którym w większości przypadków można zostać podrzędnym księgowym, spędzającym całe dnie w papierach bez większych szans rozwoju. Przedstawiony scenariusz jest i tak optymistyczny, gdyż jest to chociaż szansa na podjęcie pracy w zawodzie, do którego faktycznie się szkoliliśmy na studiach.

4. Dziennikarstwo 

Wobecnych czasach nie potrzebujemy dyplomu uczelni wyższej by zostać dziennikarzem. Obserwujemy rosnącą tendencję stawiania na jak największą ilość clickbajtów, a nie jakość artykułów. Oczywiście, dziennikarze z powołania dalej są potrzebni i mają swoją szansę na zrobienie kariery, jednak popyt na nich jest dużo mniejszy niż podaż.

3. Politologia

Kierunek, który najczęściej obierają niezdecydowani, na żaden konkretny kierunek, maturzyści. Cytujemy wypowiedź jednej z internautek, która zdecydowała się na te studia - "do końca liceum nie wiedziałam, na jakie studia chcę pójść po maturze. Interesowałam się trochę polityką i oczami wyobraźni widziałam siebie za kilka lat w sejmie na obradach parlamentu lub piastującej ważne stanowisko polityczne. Jak bardzo rozczarowały mnie studia politologii. Ogromna ilość teorii, często opartej na przestarzałych danych i wpajanie nam regułek, które rzekomo wyjaśniały wszystkie zjawiska polityczne sprawiły, że rzuciłam ten kierunek na ostatnim roku i wcale tego nie żałuję." - myślimy, że nic więcej nie musimy dodawać.

2. Socjologia – nauka o społeczeństwie.

Polskie uczelnie co roku opuszczają tysiące absolwentów kierunków socjologicznych. Statystyki dowodzą jednak, że zaledwie ułamek z nich znajduje pracę w zawodzie związanych ze swoimi studiami, na które poświęcili nierzadko 5 lat, w przypadku studiów magisterskich. Również wśród studentów innych kierunków, na temat socjologi dominują opinie raczej prześmiewcze, a dowcipy o jej absolwentach są wprost nie do zliczenia.

1. Kulturoznawstwo

Częsty wybór osób niezdecydowanych, uważających się za artystyczne dusze, które widzą siebie tylko w roli pracowników instytucji kulturowych. Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę, że ta ścieżka kariery ma naprawdę mało wakatów do zaoferowania, a chętnych na nią tylko przybywa. Efektem czego kulturoznawcy stanowią jedną ze stosunkowo największych grup bezrobotnych i wykształconych.