„Jesteś zwykłą hieną i hochsztaplerem”

Mateusz Janusz z Fit Lovers rozpowszechnia nieprawdziwe informacje o koronawirusie? Fani oburzeni

Epidemia koronawirusa jest obecnie najczęściej podejmowanym tematem w mediach. Jest to wysoce uzasadnione, z powodu wciąż rozprzestrzeniającej się choroby. Duże stacje telewizyjne, radiowe, gazety i portale internetowe starają się jednak dbać o to, aby nie przekazywać swoim odbiorcom nieprawdziwych  i niepotwierdzonych informacji na ten temat. Jest to niezmiernie ważne, żeby nie siać niepotrzebnej paniki, a także skutecznie walczyć z pandemią. Apeluje się także, żeby polegać na zdaniu lekarzy i specjalistów, a nie samozwańczych „ekspertów”. Okazuje się, że jedną z osób, które pokusiły się o udzielanie nieprawdziwych informacji natury medycznej, jest Mateusz Janusz z duetu blogerów Fit Lovers.

AKPA

We wtorek Mateusz opublikował na Instagramie relację, w której opisał, jak należy walczyć z koronawirusem. Jego zalecenia nie miały jednak nic wspólnego z rzetelną medyczną wiedzą:

Napój na odporność: mleko kozie, czosnek, miód, imbir. Koniecznie odłóżcie śmieciowe jedzenie! Pić dużo wody! 2 litry dziennie minimum. Warto popijać również wodę przegotowaną, wirus umiera w temperaturze powyżej 27 stopni.

Ostra reakcja internautów

Drugie zdanie wpisu blogera odnoszące się do umierania wirusa wywołało istną burzę w komentarzach. Żadne badania nie wykazały bowiem do tej pory, że koronawirus ginie w temperaturze powyżej 27 stopni Celsjusza. Wpis Mateusza Janusza spotkał się także z krytyką ze strony kolegów z branży. Trener Jacek Gadzinowski nie przebierając w słowach ostro skomentował zachowanie członka Fit Lovers:

Mega nieodpowiedzialna postawa, zwłaszcza jak się jest przedstawicielem tzw. „branży fit”. Niestety drogi Mateuszu, ale jesteś zwykłą hieną i hochsztaplerem. Proponowanie spanikowanym ludziom niesprawdzonych metod walki z wirusem jest nieodpowiedzialne. Woda powyżej 27 stopni Celsjusza zabija wirusa? Kto Ci to powiedział, gdzie się takich mądrości nauczyłeś? Pokaż sprawdzone badania, które to potwierdzą. Co gorsze, twoje zasięgi używasz w nieodpowiedni sposób. Zamiast ludzi edukować, jak powinni się zabezpieczyć w tych dniach i co powinni robić, by nie zachorować.

Myślicie, że Mateusz Janusz zasłużył sobie na tak ostrą krytykę?