Robert Lewandowski kontuzjowany. Napastnika Bayernu Monachium czeka długa przerwa

Robert Lewandowski wziął ostatnio udział w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Chelsea. Spotkanie zakończyło się wygraną Bayernu 3:0, przy czym Lewandowski zdobył jedną bramkę. Okazało się jednak, że w trakcie spotkania napastnik Bayernu Monachium doznał poważnej kontuzji. Po spotkaniu u piłkarza zdiagnozowano złamanie kości piszczelowej w lewym stawie kolanowym. Sebastian Mila w rozmowie z Polskim Radiem skomentował wypadek Lewandowskiego:

Wszyscy liczyliśmy na to, że będziemy cieszyć się z fantastycznego występu Roberta Lewandowskiego, wychwalać go za to, jak zagrał i w jakiej jest formie. Jednak przyszła smutna informacja o kontuzji, którą złapał w tak dobrym momencie dla niego, jak i Bayernu.

Stwierdził jednak przy tym, że mimo wszystko był to najlepszy możliwy moment na uraz u sportowca:

Z drugiej strony - chociaż wiem, że to jest złe stwierdzenie - jeśli Lewandowski miał nabawić się urazu, to był to najlepszy moment z możliwych. Tak zwane mniejsze zło. Gdyby Robert złapał kontuzję w czerwcu, to pamiętamy, jak odliczaliśmy prawie dwa lata temu, czy zdoła wykurować się na mistrzostwa świata Kamil Glik i to było straszne.

Kiedy wróci na boisko?

W środę Robert Lewandowski został przebadany przez słynnego lekarza Bayernu, Hansa-Wilhelma Müllera-Wohlfahrta. Piłkarzowi założono na nodze gips, z którym spędzi kolejnych dziesięć dni. Po tym okresie rozpocznie rehabilitację. Dopiero jak powróci do pełnej sprawności, będzie mógł wrócić do gry. Zdaniem lekarzy cały proces leczenia potrwa przez około miesiąc.