Przewodnik po Kazimierzu Dolnym - atrakcje w Kazimierzu, które musisz poznać

Kazimierz Dolny to miejsce, gdzie nagrywane są odcinki do serialu „W rytmie serca”, który jest jednym z głównych punktów ramówki jesiennej. Kazimierz jest tak piękny, jak pokazano w serialu, a nawet jeszcze piękniejszy. To miasto w województwie lubelskim, które położone jest nad Wisłą. Kiedyś był miastem królewskim Korony Królestwa Polskiego. Nie da się być w Kazimierzu Dolnym i nie zobaczyć pewnych atrakcji, które są niemalże obowiązkowe. Kiedy tam będziecie koniecznie napijcie się wody ze studni, co zagwarantuje wam wieczne powroty do Kazimierza. Niestety, niedługo to miasto będzie musiało pożegnać się z urokiem Wąwozów i chociaż atrakcji jest więcej – to zawsze smutna wiadomość.

Rynek znany z „W rytmie serca”

Rynek jest niewielki, ale prowadzi od niego kilka różnych ścieżek, które mogą zaprowadzić nas w różne miejsca – jedne pod górę, inne do sklepów z pamiątkami, a jeszcze inne pozwolą na lepsze poznanie miasta. W Kazimierzu na samym środku rynku stoi studia, z którą związana jest niesamowita legenda. Kto raz napije się wody ze studni – będzie musiał zawsze wracać do miasta, bo coś go będzie tu trzymało. Na rynku warto również wyszczególnić dwie kamienice Przybyłów. Ich właściciele, pierwotni, wzbogacili się na spławianiu towarów Wisłą. To naprawdę małe, ale urocze miejsce, które trzeba zobaczyć. Poza tym możecie poczuć się jak gwiazdy serialu Polsatu „W rytmie serca”. Pamiętajcie o jednej ważnej rzeczy – że przechadzając się uliczkami musicie zajść do piekarni i skosztować kazimierskiego koguta!

Być w Kazimierzu i nie wejść na Górę Trzech Krzyży? Skandal!

Jeśli już wybraliśmy się do Kazimierza Dolnego, to naprawdę trzeba wejść na Górę Trzech Krzyży? Skąd nazwa? Bo jest to góra i… stoją na niej trzy krzyże. Są one upamiętnieniem ofiar epidemii cholery z 1708 roku – głównie miały zapewnić, aby podobna sytuacja już nigdy więcej nie zdarzyła się w mieści. Na górkę idzie się ścieżką i schodkami, w otoczeniu drzew. Na górze, żeby to nikogo nie zaskoczyło, należy zapłacić 2 zł za wejście. I zdecydowanie warto – dla niesamowitego widoku. Widać stąd całą panoramę Kazimierza – piękną, wielką Wisłę i wiele malutkich domków.

Na zamek poczuć się jak w dawnych czasach!

Zamek zbudowano za polecenia Kazimierza Wielkiego i był obronnym bastionem przeciwko Tatarom. A baszta wskazywała drogę do portu. Legenda powiada, że ten zamek łączy się podziemnym tunelem z zamkiem Esterki w Bochotnicy. Zabytek bardzo wypiękniał ze względu na prace konserwatorskie, które tu prowadzono. Bilet możecie nabyć w zamku i tylko tam, i pozwala on na zwiedzenie zarówno jego, jak i baszty.

Coś, co zanika – Kazimierskie Wąwozy

Radzimy się wam spieszyć, ponieważ niebawem teren Wąwozów zostanie zabetonowany „pod przyszłe inwestycje”. Jest ich wiele, a najsławniejszy to „Korzeniowy Dół”. Absolutnie każdy ma swój własny urok – korzenie, które ślicznie wylewają się spod ziemi i rozpościerają na bokach wąwozu. Niezależnie od tego, czy jedziecie tam jesienią, wiosną czy latem – jest tutaj tak samo pięknie. Jeśli wybierzemy się takiego dnia, gdy będzie piękne słońce, to z pewnością zobaczycie niejedną grę cieni. Absolutnie warte zobaczenia!

Ściana płaczu – cmentarz żydowski

To miejsce, które naprawdę warto zobaczyć, bo prawdopodobnie jest to jeden z najpiękniejszych cmentarzy żydowskich w Polsce. Ściana płaczu, która powstała w wyniku sprytu kazimierskiego malarza Antoniego Michalaka, który uratował zabytkowe macewy z cmentarza żydowskiego w Czerniawach, w Kazimierzu Dolnym. I to jedna z najważniejszych rzeczy, które trzeba w Kazimierzu zobaczyć. To miejsce jest stosunkowo niedaleko od centrum, a dodatkowo można wejść sobie na górkę za ścianą płaczu.

Jeśli zgłodniejecie po wycieczce – zapraszamy do Knajpy Artystycznej. Koniecznie zerknijcie do karty na drinki i zobaczcie jak się nazywają. Dla miłośnika polszczyzny, literatury i artystycznej duszy – coś jak znalazł!
Pamiętajcie o tym, żeby swój nocleg dostosować do planu zwiedzania, aby było wam jak najwygodniej. No i oczywiście życzymy znalezienia jak najlepszego noclegu w rozsądnej cenie!