Iran zestrzelił kolejnego drona obcego państwa. Donald Trump i rząd USA na razie milczą

Irańskie media donoszą, że ich rodzima armia zestrzeliła dzisiaj drona należącego do obcego państwa. Miało to mieć miejsce nad portem Bandar-e Maszur na południowym zachodzie kraju. Gubernator prowincji Chuzestan, w której to się stało, potwierdza ten fakt i mówi, że wrak drona jest właśnie badany, ale nie wiadomo jeszcze, który kraj go przysłał na zwiady. To nie jest pierwszy raz, kiedy irańska armia zestrzeliła drona naruszającego ich przestrzeń powietrzną.

W czerwcu irańskie wojsko zestrzeliło drona należącego do Amerykanów. Według amerykańskich władz dron został zestrzelony bezprawnie, gdyż znajdował się wtedy w międzynarodowej przestrzeni powietrznej.

Złe stosunki z USA

Od maja 2018 r. stosunki między Iranem a Stanami Zjednoczonymi ulegają ciągłemu pogorszeniu. Stało się tak po wycofaniu przez Donalda Trumpa USA z porozumienia nuklearnego światowych mocarstw z Iranem z 2015 r. Poskutkowało to nałożeniem przez Waszyngton sankcji gospodarczych na Iran. Być może obecność drona nad terytorium Iranu była spowodowana tym, że klika dni temu szef irańskiej agencji energii atomowej Ali Akbar Salehi ogłosił, że uruchomiona została seria 30 zaawansowanych wirówek IR-6 do wzbogacania uranu.