Gal Gadot będzie jak James Bond. Wcieli się w jego żeński odpowiednik w nowym filmie

Gal Gadot powoli staje się najlepiej opłacaną aktorką w Hollywood. Sukces odniosła w filmie "Szybcy i wściekli", a także w "Wonder Woman". Niebawem zagra również Kleopatrę, pojawiła się w w filmie u boku Ryana Reynoldsa i Dwayne'a Johnsona, a teraz czeka ją kolejne, wielkie wyzwanie. Gal Gadot ma zostać żeńską wersją Jamesa Bonda. Jesteśmy bardzo ciekawi jak sobie poradzi! 

Gal Gadot jako żeński James Bond 

Aktorka właśnie dostała angaż do filmu "Heart of Stone". To thriller szpiegowski od firmy Skydance Media. Produkcja ma nieco odświeżyć filmy szpiegowskie. No i właśnie dlatego w roli głównej pojawi się PANI szpieg, co zdecydowanie wyróżnia ten film na tle "Mission: Impossible" czy filmów o Bondzie. 

Jak się okazuje - Gadot dostanie za swoją rolę całkiem przyzwoite pieniądze. Suma jest ponoć 8-cyfrowa. Reżyserem filmu najpewniej zostanie Tom Harper, więc spodziewać się możemy arcydzieła. 

Nad scenariuszem pracować będą Greg Rucka i Allison Schroeder. Producentami będzie firma Skydance Media, ale również Gadot i jej partnerzy z Pilot Wave. 

Jest to bardzo ciekawy pomysł, więc nie możemy się doczekać, aż zobaczymy efekty tejże pracy. Co prawda na razie nie mamy zbyt wielu szczegółów - nie wiemy gdzie dokładnie pojawi się film, ani kiedy, ale na pewno niebawem poznamy więcej informacji, więc chętnie je przekażemy. 

Póki co będziemy mogli zobaczyć Gadot w "Wonder Woman 1984", który pojawi się w styczniu 2021 roku w kinach w Polsce (w USA zadebiutuje na HBO MAX w tym roku). Potem zobaczymy ją w "Śmierci na Nilu", a potem czeka nas zapewne "Red Notice", gdzie Gadot z Ryanem Reynoldsem i Dwaynem Johnsonem zagrała dla platformy Netflix. 

Gadot jest bardzo zapracowaną gwiazdą. W kolejce ma również film "Cleopatra", który przygotuje wraz z Patty Jenkins. To dla Gadot wymarzona rola, rola życia, bo już bardzo długo chciała wcielić się w królową Egiptu. Można więc sądzić, że zagra ją perfekcyjnie.